Ciasto buraczkowe niby czekoladowe jest pyszne, wilgotne zarówno na drugi, jak i trzeci dzień. Upieczone w okrągłej formie po wystudzeniu może być przekrojone na dwa blaty i stanowić bazę do tortu. Z tego samego przepisu możemy zrobić również muffinki.
Dodatek buraków sprawia, że ciasto jest bogate w błonnik, żelazo, kwas foliowy, potas, magnez, fosfor, witaminę C i witaminy z grupy B.
Ponadto buraki mają działanie przeciwnowotworowe. Za ich ciemnoczerwoną barwę odpowiedzialna jest m.in. betanina, która posiada silne właściwości antyoksydacyjne. Niestety, zawierają duże ilości kwasu szczawiowego, dlatego przy ich spożyciu należy zadbać o podaż wapnia.
Buraki rzadko uczulają, ale mogą reagować krzyżowo przy alergii na pyłki traw, najczęściej jednak w formie surowej lub w postaci niepasteryzowanego soku.
Wypróbuj także Piernik buraczkowy (bezglutenowy, wegański) z książki “Mama Alergika Gotuje. Na Wyjątkowe Okazje“. Znajdziesz w niej ponad 50 różnych wypieków i 14 przepisów na zbliżające się Święta Wielkanocne. Zostały ostatnie egzemplarze tej publikacji!
Jeżeli nie odczuwasz nasilonych reakcji alergicznych po zjedzeniu buraków lub karobu, możesz bezpiecznie skorzystać z tego przepisu także teraz, podczas pylenia brzozy. Sięgnij do nowego e-booka “30 przepisów na… CZAS PYLENIA BRZOZY” i poznaj inne receptury odpowiednie na sezon pylenia drzew.
Ciasto buraczkowe niby czekoladowe
(bez mleka, bez jajek, bez glutenu, bez cukru, bez soi, wegańskie)
Czas przygotowania: 20 minut + pieczenie lub gotowanie buraków
Czas pieczenia: 35–40 minut
Ilość: 1 sztuka o wymiarach 17 cm x 27 cm
Składniki:
- 250 g startych buraków pieczonych lub gotowanych na parze
- 250 ml melasy z chleba świętojańskiego
- 150 g mąki z sorgo
- 50 g mąki z komosy ryżowej lub teff
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 125 ml oleju z pestek winogron lub rzepakowego
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego złocistego
- szczypta soli himalajskiej drobnej
- 2 różdżki smaku liofilizowane buraczki (można pominąć)
dodatkowo:
- blaszka o wymiarach 17 x 27 cm
Przygotowanie:
- Buraki bez skórki ścieramy na drobnych oczkach tarki.
- Olej i melasę z chleba świętojańskiego podgrzewamy w rondelku, mieszamy, odstawiamy na chwilę do przestudzenia, ciepłą wlewamy do miski.
- Dodajemy starte buraczki i mieszamy, łączymy składniki.
- Mąki przesiewamy do drugiej miski, dodajemy sodę, szczyptę soli, zmielone siemię lniane i ewentualnie liofilizowane buraczki, mieszamy.
- Przelewamy mokre składniki do suchych i miksujemy – powstanie gęste ciasto.
- Nagrzewamy piekarnik do 160°C, w opcji z termoobiegiem.
- Blaszkę lub naczynie żaroodporne wykładamy papierem do pieczenia.
- Gotowe ciasto przekładamy do formy, wyrównujemy powierzchnię, wkładamy do nagrzanego piekarnika na 35–40 minut.
- Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika, przekładamy na kratkę, studzimy.
Wskazówki:
Ciasto po upieczeniu jest wilgotne w środku, więc nie sugerujmy się mokrym patyczkiem. Nie pieczemy go dłużej niż 40 minut, ponieważ zacznie się przypalać z wierzchu.
Zastosowanie melasy karobowej wpływa zarówno na konsystencję, kolor, jak i na smak ciasta.
Zamiast mąki z sorgo możemy użyć gryczanej niepalonej.
Mąki z quinoa lub teff można zastąpić kukurydzianą, owsianą lub amarantusową.
Osoby, które mogą stosować bezglutenowy proszek do pieczenia, mogą użyć 1 łyżeczki proszku i ½ łyżeczki sody oczyszczonej.
Buraki możemy zetrzeć na grubych oczkach tarki, będą wówczas widoczne w cieście. Nie są wyczuwalne w smaku.
Po dodaniu przyprawy piernikowej może być również alternatywą wypieku na Święta Bożego Narodzenia.
4 komentarze to "Ciasto buraczkowe niby czekoladowe"
Kazet 14 kwietnia 2022 (16:19)
Jaką inną mąka można zastąpić mąkę z sorgo?
Katarzyna Jankowska 14 kwietnia 2022 (18:24)
Najlepiej o podobnej zawartości białka, sprawdzi się np. gryczana.
Ania 29 października 2022 (23:49)
Czy melase Mozna czyms zastapic?
Katarzyna Jankowska 18 grudnia 2022 (10:08)
Melasa karobowa nadaje odpowiednią strukturę, naturalną słodycz, smak i kolor. Zamienić ją można spróbować na inną melasę czy syrop roślinny gęsty (np. daktylowy). Trzeba mieć jednak na uwadze, że powstanie nowe ciasto, którego nie wypróbowałam.