Popękane ciasteczka czekoladowe wegańskie

Popękane ciasteczka powstały w dniu, w którym zachciało się nam czegoś wyjątkowo czekoladowego. Od jakiegoś czasu mój alergik może jeść bez problemów wypieki z kakao i wegańską czekoladę!

Czasami myślę, by zebrać wszystkie magiczne ciasteczka w jednym miejscu (te z bloga, z książek i zakamarków mojego komputera). Powstałby niezły zbiór prawda?

Jeśli szukasz różnych magicznych ciastek już dziś, to kliknij w kategorię Ciasteczka.

Ponieważ udowodniłam już nie raz, że żadne ograniczenia w diecie nie ograniczą mnie w kuchni, podczas diety dr Dąbrowskiej wyczarowałam ciasteczka z samych warzyw i owoców. Zrobiłam je dla siebie w nagrodę za wytrwałość, a musiałam się dzielić z pozostałymi domownikami, bo wyszły pyszne, zdrowe i z małą ilością kalorii? (Zerknij na zdjęcie na końcu wpisu).

Przepis na te warzywno-owocowe ciasteczka znajdziesz w mojej nowej książce “Dieta warzywno-owocowa. Uzdrawiająca moc roślin. 150 przepisów”.

Do 15.08. br. trwa sprzedaż przed premierą, za przesyłkę nic nie płacisz a dodatkowo zyskujesz prezenty. Zapraszam do Sklepu MAG!

A teraz czas na przepis.

Zapraszam i życzę Smacznego

Popękane ciasteczka bardzo czekoladowe

(wegańskie)

Czas przygotowania: 10 minut

Czas pieczenia: 15 minut

Ilość: 22 szt. o ok. 5 cm średnicy

Składniki:

125 g wegańskiej margaryny (u mnie Alsan bio)
75-100 g drobnego cukru kokosowego lub trzcinowego
2 łyżki zmielonego siemienia lnianego złocistego + 6 łyżek gorącej przegotowanej wody
1 łyżeczka pasty waniliowej lub 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
250 g mąki pszennej lub orkiszowej jasnej bio
50 g ciemnego kakao
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia bez fosforanów
100 g posiekanej wegańskiej czekolady (u mnie 70%)
1 łyżka zimnej wody
25 g cukru pudru trzcinowego lub kokosowego do obtoczenia (można pominąć)

Przygotowanie:

Świeżo zmielone siemię lniane łączymy z gorącą wodą uzyskując kleistą papkę.
Margarynę i drobny cukier ucieramy na gładką masę.
Dodajemy pastę z wanilii i papkę z siemienia, miksujemy na puszystą masę.
Wsypujemy przesianą mąkę, dodajemy sodę, proszek do pieczenia oraz ciemne kakao, miksujemy na mniejszych obrotach (powstanie grudkowate ciasto).
Ciemną czekoladę wkładamy do woreczka, tłuczkiem rozkruszamy na mniejsze kawałki, wsypujemy do miski z ciastem, miksujemy krótko lub dokładnie mieszamy.
Jeśli ciasto wydaje się zbyt suche, dodajemy łyżkę zimnej wody.
Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia.
Nabieramy łyżkę ciasta, w dłoniach formujemy kulkę, którą rozpłaszczamy na grubość ok. 0,5 cm
Każde ciasteczko obtaczamy w cukrze pudrze i układamy na blaszce.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160ºC w opcji z termoobiegiem przez 15 minut. Ciasteczka podczas pieczenia lekko popękają.
Wyjmujemy i studzimy na kratce.
Ciepłe ciasteczka mają w środku rozpuszczoną czekoladę.
Przechowujemy w słoju nawet przez 14 dni w temperaturze pokojowej.