Komosa Ryżowa z Cukinią i Batatem (wegańska, bezglutenowa)

Jak to zwykle podczas biegania, obmyślam nowe dania. I nawet się zrymowało:)

Komosa w zestawieniu z różnymi warzywami świetnie smakuje, wystarczy dobrać te które lubimy lub możemy. Zamiast popularnej marchwi, która często uczula użyłam batatu. Efekt zarówno smakowo, jak i wzrokowo podobny. Córka była przekonana, że pomarańczowe warzywo w potrawie to marchew:). Jeśli nie macie więc pod ręką batata to z powodzeniem użyjcie marchew.

Cukinię pokroiłam w długie, cienkie paski bo tak ładniej się prezentuje, możecie dodać ją właściwie w każdej postaci, pokrojoną w plasterki czy startą na tarce.

Polecam to danie zarówno alergikom, biegaczom, osobom na diecie bezglutenowej oraz wszystkim którzy dbają o zdrowe odżywianie.

Życzę Smacznego

Komosa ryżowa z cukinią i batatem

(wegańska, bezglutenowa)

Czas przygotowania: ok. 30 minut
Trudność: średniotrudne
Ilość: 2-4 porcje

Składniki:

1 miarka komosy ryżowej, ziarna (u mnie kubek 250 ml) + 1,5 miarki wody
1/4 łyżeczki soli
1 cukinia (wielkość ogórka szklarniowego)
1/2 batatu (ok. 100 g) lub 1 duża marchew
1 ząbek czosnku
1 mała cebula
2-3 łyżki oliwy z oliwek lub masło klarowane
sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku

Przygotowanie:

Komosę ryżową kilkakrotnie płuczemy (bardzo ważne!), zalewamy czystą wodą z solą i doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, garnek przykrywamy i gotujemy około 20 minut, do miękkości (nie mieszamy, woda wsiąknie w ziarno), odstawiamy z palnika i pozostawiamy pod przykryciem jeszcze 2 minuty, odkrywamy i studzimy
Cukinię obieramy ze skórki, przy pomocy obieraczki kroimy wzdłuż na cienkie pasma
Cebulę i czosnek drobno kroimy
Batata obieramy i ścieramy na tarce (grube oczka)
Rozgrzewamy patelnię, dodajemy oliwę lub masło klarowane, zmiażdżony czosnek, cebulę chwilę podsmażamy (nie przypalić!)
Dodajemy starty batat i plastry cukinii, solimy, pieprzymy, podlewamy 1 łyżką wody , przykrywamy i dusimy 3-5 minut, odkrywamy
Gdy woda wyparuje a warzywa będą miękkie dodajemy ugotowaną, przestudzoną komosę, mieszamy (można dodać 1 łyżkę oliwy), podgrzewamy i doprawiamy do smaku
Podajemy na ciepło jako samodzielne danie obiadowo-kolacyjne