Galette z rabarbarem i borówkami

Nasze lubione kruche ciasto to Galette ze śliwkami.

Na bazie tego przepisu przygotowałam wersję galette z rabarbarem i borówkami.

Zapraszam i życzę Smacznego

Ten przepis jest odpowiedni w okresie pylenia brzozy. Zajrzyj do nowego e-booka “30 przepisów na… CZAS PYLENIA BRZOZY“, aby poznać aż 90 receptur bez produktów krzyżujących się z pyłkami drzew!

Galette z rabarbarem i borówkami

(wegańskie)

Czas przygotowania: 50 minut

Ilość: 9 porcji

Składniki:

300 g mąki orkiszowej jasnej
150 g margaryny wegańskiej
2 łyżki cukru pudru trzcinowego lub kokosowego
50 ml zimnej wody
3 łyżki soku z cytryny
szczypta soli himalajskiej

Na wypełnienie:

200 g rabarbaru (2 laski)
2 łyżki cukru trzcinowego nierafinowanego lub kokosowego
100 g borówek
1 łyżka mąki z tapioki

Przygotowanie:

Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier i sól oraz zimną wegańską margarynę, siekamy najlepiej przy użyciu specjalnego siekacza
Dodajemy zimną wodę wymieszaną z sokiem z cytryny i zagniatamy ciasto (kruche ciasto należy wyrabiać krótko, inaczej będzie twarde po upieczeniu)
Gotowe ciasto możemy zawinąć w folię spożywczą i umieścić w lodówce do schłodzenia na około pół godziny lub wykorzystać od razu
Myjemy rabarbar i kroimy w mniejsze kawałki ok. 5 cm szerokośći, oprószamy cukrem trzcinowym i tapioką, mieszamy (rabarbar musi obtoczyć się w mieszance suchych składników)
Borówki myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym
Rozgrzewamy piekarnik do 180°C (w opcji z termoobiegiem)
Dużą blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia, rozkładamy na nim ciasto i formujemy je ręcznie lub przy pomocy wałka w kształt koła o średnicy mniej więcej 23-25cm
Owoce układamy na cieście zostawiając jedynie po 2-3 cm wolnego brzegu, który następnie zaginamy do środka (owoce powinny być częściowo pokryte ciastem, a po środku odkryte)
Przy użyciu widelca robimy tzw. szczypanki na cieście, dociskając lekko ciasto do owoców
Wstawiamy blachę do nagrzanego piekarnika i pieczemy ciasto 35-40 minut
Upieczone kruche ciasto wyciągamy z piekarnika, chwilę studzimy, podajemy jeszcze ciepłe