Placuszki kukurydziane bezglutenowe

Placuszki to jedno z ulubionych dań dzieci. Można je podawać na wytrawnie lub na słodko.

Wyczarowałam tysiące dań, część z nich jeszcze nie ujrzała światła dziennego, ponieważ albo o nich zapomniałam, albo zachomikowałam do kolejnych książek. Przepisy, których jednak w książkach nie wykorzystam, a które odkryłam, sukcesywnie wstawię na blog:)

Na blogu znajdziesz także przepis na Placuszki kukurydziane na wytrawnie z dodatkiem mąki orkiszowej.

Zapraszam i życzę Smacznego

Placuszki kukurydziane

(bezglutenowe, wegańskie)

CZAS PRZYGOTOWANIA: 10 minut

CZAS SMAŻENIA: 15 minut

ILOŚĆ: 6-8 sztuk

Składniki:

• 200 g kukurydzy z puszki czy słoika, nie GMO
• 150 ml wody (można użyć mleko roślinne)
• 2 łyżki oleju z pestek winogron lub oliwy
• 1 łyżka skrobi kukurydzianej + 2 łyżki wody
• 120 g kaszki kukurydzianej bardzo drobnej
• 60 g mąki owsianej (u mnie ze zmielonych płatków bezglutenowych)
• 1 łyżeczki naturalnego proszku do pieczenia (bez fosforanów)
• ¼ łyżeczki sody oczyszczonej
• szczypta soli (u mnie himalajska)
• olej do smażenia lub masło klarowane (nie dla wegan)

Przygotowanie:

1. Kukurydzę odcedzamy i miksujemy  w blenderze, ale nie na papkę, niech pozostaną widoczne cząstki ziaren
2. Dolewamy do niej wodę, oliwę i roztwór ze skrobi kukurydzianej, mieszamy
3. Mąkę owsianą, kaszkę kukurydzianą, proszek do pieczenia, sodę, sól dokładnie mieszamy
4. Wlewamy mokre składniki do suchych, mieszamy do ich połączenia się, odstawiamy na 10 minut
5. Rozgrzewamy patelnię, najlepiej o grubym dnie, wlewamy olej a następnie nakładamy ciasto i smażymy placuszki wielkości ok. 10 cm, na średnim ogniu najpierw z jednej aż wierzchnia warstwa też będzie ścięta, potem z drugiej strony na rumiany kolor
6. Przed wylaniem kolejnej porcji ciasta, rozgrzewamy na patelni kolejną, niewielką porcję oleju i czynność powtarzamy
7. Gotowe placuszki wykładamy na talerz i podajemy na ciepło jako dodatek do drugiego dania lub jako samodzielne danie

Wskazówki: Placuszki są delikatne i trzeba być cierpliwym przy ich smażeniu. Muszą się dobrze usmażyć z jednej strony, żeby można je było bez problemu przewrócić na drugą. Nie martwię się jednak jeśli któryś placek się rozpadnie, ponieważ pokrojony na mniejsze części i usmażony, tak samo świetnie smakuje i pasuje do obiadu.

Od dietetyka:

Kukurydza jest źródłem białka roślinnego i węglowodanów (w tym błonnika – 3,9g/100g) oraz potasu (220mg/100g) i beta-karotenu (210μg/100g)¹

Takie smażone placuszki kukurydziane można podać dzieciom od 3 roku życia.

Fot. Katarzyna Jankowska

Wydrukuj