Tarta z karmelizowaną cebulą i buraczkami to smakowita propozycja obiadowo-kolacyjna.
Danie możemy przygotować dzień wcześniej, a potem zapakować do pracy na lunch.
Trzeba jedynie pamiętać o umyciu zębów po jedzeniu i liściu mięty:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Tarta z karmelizowaną cebulą i buraczkami
(wegańska, opcjonalnie bezglutenowa)
Czas przygotowania: 60 minut (bez gotowania buraków)
Ilość: 1 szt. ok. 25 cm średnicy
Składniki na ciasto:
- 300 g mąki orkiszowej jasnej typ 550 lub 750
- 150 g wegańskiej margaryny lub
- zimnego masła klarowanego (nie dla wegan)
- szczypta soli himalajskiej
- 3 łyżki soku z cytryny
- 50 ml zimnej wody
na nadzienie:
- 4 większe czerwone cebule
- 4 ugotowane buraczki ok. 200 g
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 2 łyżki masła klarowanego (nie dla wegan) lub 3 łyżki oleju z pestek winogron
- 1 łyżka syropu klonowego lub melasy z chleba świętojańskiego
- sól himalajska do smaku
- zmielony pieprz biały do smaku
Przygotowanie:
- Do mąki wymieszanej z solą dodajemy margarynę lub masło klarowane i siekamy na kaszkę (rozdrabniamy)
- Wlewamy zimną wodę zmieszaną z sokiem z cytryny, zagniatamy ciasto
- Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na 15 minut
- Nagrzewamy piekarnik do 170 °C w opcji termoobiegu
- Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na okrąg większy niż forma do tarty i przekładamy na dno naczynia (ciasto możemy ręcznie rozłożyć bezpośrednio na dnie formy)
- Ciasto nakłuwamy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy specjalnymi kulkami ceramicznymi lub fasolą
- Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy z obciążeniem 15 minut, usuwamy papier z kulkami, pieczemy kolejne 10-15 minut bez obciążenia, na delikatnie złoty kolor, wyjmujemy i odstawiamy
- W trakcie pieczenia ciasta przygotowujemy karmelizowaną cebulę z buraczkami
- W głębszej patelni, najlepiej o grubszym dnie podgrzewamy masło lub olej
- Oczyszczoną, obraną cebulę kroimy w cienkie plasterki, dodajemy do tłuszczu wraz z syropem klonowym i solą, całość mieszamy
- Zmniejszamy ogień, przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy cebulę ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając, aż będzie miękka
- Dodajemy starte na grubszych oczkach, ugotowane buraczki, mieszamy
- Doprawiamy octem balsamicznym, solą i pieprzem do smaku, smażymy przez chwilę, żeby smaki się połączyły a warzywa podgrzały
- Na upieczone jeszcze cieple kruche ciasto układamy ciepłe warzywa i od razu podajemy
- Tartę możemy podgrzewać przed podaniem
Wskazówki:
Możemy przygotować tartę na kruchym spodzie bezglutenowym. Przepis na kruche ciasto bezglutenowe w kilku wersjach znajdziecie w moich książkach
Fot. Katarzyna Jankowska
6 komentarzy to "Tarta z karmelizowaną cebulą i buraczkami"
Paula 9 listopada 2015 (09:59)
Witam,
ja mam takie pytanie. Jaką zdrową margarynę bezmleczną stostuje Pani w swoich przepisach? Czy można taką margarynę zastąpić olejem?
Pozdrawiam
Katarzyna Jankowska 11 listopada 2015 (10:13)
Używam tylko takiej http://bit.ly/wegańska-margaryna-alsan. W kruchym cieście trzeba zastosować zimny tłuszcz w stałej postaci więc proponuję zamiennie olej kokosowy lub masło klarowane.
Katarzyna Jankowska 11 listopada 2015 (10:14)
Używam tylko Alsan. Proszę kliknąć na produkt w liście składników, przeniesie panią do sklepu gdzie ją kupuję. W kruchym cieście trzeba zastosować zimny tłuszcz w stałej postaci więc proponuję zamiennie olej kokosowy lub masło klarowane.
Paula 19 listopada 2015 (09:49)
Dziękuję za informację. Bardzo mi Pani pomogła. Mam jeszcze jedno pytanie. W Pani książce jest dużo przepisów z informacją, że poszczególne dania mogą spożywać dzieci powyżej 3 roku życia. Tak się zastanawiam dlaczego. np. ciasteczka dyniowe lub brownie z kaszą jaglaną. Mam 2 latka i 4 latka. Myśli Pani, ze jak 2 latek zje parę ciasteczek, to mu zaszkodzą? Wiem, ze ksylitol nie mogą dzieci poniżej 3 roku życia, ale reszta składników?
A tak poza tym, Pani książka jest wspaniała. Mam ją od tygodnia i żałuję, że dopiero ją teraz zakupiłam.Już wiem, ze raz w tygodniu będę piekła jakieś słodkości 🙂
Katarzyna Jankowska 24 listopada 2015 (10:59)
Nie zaszkodzą! Dietetyk spojrzał na każdy przepis dokładnie. Maluchy mogą zadławić się pestką słonecznika, rodzynką suszoną itp. Chodzi głównie o to, żeby nie stosować przypraw, nie dosładzać rozdrabniać, nie podawać smażonych itp.
Paula 24 listopada 2015 (11:15)
Wszystko jasne. Dziękuję za informację i pozdrawiam