Naszła nas ochota na placek z kruszonką i rabarbarem, ale skończyło się na drożdżowych bułeczkach:). Przepis na nie już znacie, bo wykorzystałam ten na Słodkie bułeczki drożdżowe…
Bułeczki zwłaszcza na ciepło, były przepyszne!
Przepis dołączam do Rabarbarowej Akcji oraz do Kinder Party i Domowe Pieczywo dla Alergika
Polecam i życzę Smacznego
Bułeczki drożdżowe z rabarbarem i kruszonką
(bez jajek, bez mleka)
CZAS PRZYGOTOWANIA: 20 minut + 3h wyrastanie ciasta
CZAS PIECZENIA: 15 minut
Ilość: 12 szt.
Składniki
- 400 g mąki orkiszowej jasnej typ 800
- 30 g świeżych drożdży
- 60 ml mleka orkiszowego, ciepłe
- 170 g margaryny wegańskiej
- 80 g/50 ml śmietany owsianej
- 60 g cukru trzcinowego drobnego do ciasta
- 1 łyżeczka octu winnego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- 4 laski rabarbaru + 3 łyżki syropu z Agawy
Na kruszonkę z Kwestii Smaku:
- 150 g mąki orkiszowej
- 50 g mąki ryżowej
- 50 g cukru białego drobnego
- 125 g margaryny wegańskiej, schłodzonej
Przygotowanie:
- Przygotować rozczyn: drożdże rozkruszyć do miski, dodać 2 łyżki cukru, 2 łyżki mąki, ciepłe mleko i dokładnie wymieszać uzyskując konsystencję gęstej śmietany.
- Miskę przykryć ściereczką odstawić w ciepłe, bezwietrzne miejsce na ok. 30 minut
- Margarynę utrzeć z cukrem na krem, dodać śmietanę, ekstrakt z wanilii oraz ocet winny i dokładnie wymieszać (u mnie przy użyciu miksera) na gładką masę
- Do większej miski przesiać mąkę, dodać szczyptę soli i wymieszać
- Dolać wyrośnięty rozczyn, masę z margaryny i dokładnie wyrabiać (u mnie ręcznie) około 10 minut. Ciasto ma być luźne, odchodzić od ręki, ale nie może być zbite jak na pizzę.
- Wyrobione ciasto pozostawić w dużej misce, lekko podsypanej mąką, przykryć ściereczką i owinąć miskę szczelnie folią spożywczą, odstawić ciasto do wyrośnięcia na 3 godziny, aż do podwojenia jego objętości
- Przygotować blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia
- Rabarbar obrać z części łykowatych, drobno pokroić, wymieszać z syropem z Agawy
- Przygotować kruszonkę: Wszystkie składniki wyrobić ze sobą, rozdrobnić palcami (pokruszyć)
- Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę, rozwałkować na 1cm grubości prostokąt (ok. 45x30cm)
- Całą powierzchnię ciasta posmarować roztopioną margaryną lub masłem klarowanym, obsypać warstwą trzcinowego cukru (jak lubimy bardzo słodkie można dodać więcej cukru), rozłożyć na tym cukrze odciśnięty z soku rabarbar, zwinąć ciasto w rulon
- Rulon pokroić na ok. 3-4 cm kawałki, układać je na blaszce w pewnej odległości od siebie
- Roztopić łyżkę margaryny, poglazurować każdą bułeczkę i posypać kruszonką
- Formę przykryć ściereczką i odłożyć na ok. 30 minut do wyrośnięcia bułeczek
- Nagrzać piekarnik do 180°C, umieścić formę w środkowej części piekarnika i piec ok. 20 minut, aż bułeczki nabiorą złotego koloru
14 komentarzy to "Bułeczki drożdżowe z rabarbarem i kruszonką (bez jajek)"
Aga 8 maja 2012 (10:40)
Oj porwałabym jedną taką bułeczkę do herbatki:)
Mama Alergika 8 maja 2012 (10:42)
Polecam, są pyszne takie na ciepło i do herbatki i do kawusi:)
mojetworyprzetwory 8 maja 2012 (10:52)
Ale pychotki! Uwielbiam rabarbar, ale nie mogę nigdzie dostać, a z dwójką maluchów nie wyrwę się dalej w miasto;( Może w sobotę upoluję, bo zaraz się skończy!
Piękne i kuszące babeczki!
Patyska 8 maja 2012 (10:53)
Ech MAG, Ty zawsze tak jakoś zrobisz, że człowiekowi ślinka cieknie, nawet jak rabarbaru nie lubi 🙂
Mama Alergika 8 maja 2012 (11:32)
Mojetworyprzetwory; a ja przymierzam się by go przerobić jeszcze na dżem:) Na wsi z tym rabarbarem byłoby prościej:)
Patysko; 🙂 One naprawdę są pyszne! a zamiast rabarbaru wrzuć jabłka i też będzie ok:)
Muffinkowa Mama 8 maja 2012 (12:29)
U mnie rabarbaru pod dostatkiem 🙂 ale Mala wysypana, wiec nawet nie probowalam, przerabiam go tylko dla meza 😉 A buleczki palce lizac 🙂
Cottie 8 maja 2012 (17:13)
A ja mam pytanie: czy w przepisie na pewno powinny być 3 gramy drożdży? A może chodziło o 30 gramów, czyli 3 dekagramy? 🙂
Planuję dzisiaj zrobić i raczej użyję 30 gram 😉
Pozdrawiam, Karolina
Mama Alergika 8 maja 2012 (17:17)
Cottie, oczywiście, że 30g kolejny raz to zrobiłam! Sorry
Muffinkowa Mama; myślisz, że rabarbar może uczulić? Jutro zapytam lekarza. A jak wysypana to nie ma co eksperymentować.
Muffinkowa Mama 8 maja 2012 (17:49)
Nie wiem, ale jakby nie było, to sam kwas, więc trochę się bałam. Małą wysypało od leków przeciwbólowych, bo wychodzą jej trzy ząbki jednocześnie, więc bidulka musiała ich trochę dostawać.
Mama Alergika 8 maja 2012 (18:21)
Muffinkowa Mama; Ten rabarbar wymieszany z syropem czy cukrem wcale nie jest taki kwaśny, w bułkach tak go nie czuć:)
Muffinkowa Mama 8 maja 2012 (20:00)
Na razie i tak muszę sobie odpuścić, a zanim wysypka zejdzie, to pewnie rabarbar się skończy 😉
Emcia Pichci! 9 maja 2012 (05:28)
ależ piękne! chętnie zjadłabym wszystkie :)))
Olciaky vel Olcik 9 maja 2012 (10:36)
Drożdżówki na pewno były przepyszne.
Dziękuję, że dołączyłaś do akcji;*
Mama Alergika 10 maja 2012 (21:36)
Emcia Pichci;Jak będę robić je raz jeszcze będę głośno wołać, pierwsi wiedzą fani FB więc zapraszam:)
Olciaky vel Olcik; Ależ proszę, mam kolejne dwie potrawy w kolejce, również słodkie:)