Speculaas to korzenne ciasteczka holenderskie, o kształcie figurki z wyciętym w cieście dekoracyjnym ornamentem. Tradycyjnie wypiekane są przy użyciu drewnianych form. Powinny być płaskie, twarde, brązowe, słodkie i kruche o korzennym smaku. MAGiczne Specculaas dla alergika przybrały kształt uśmiechniętej buźki, ale także są płaskie, twarde, brązowe, słodkie i kruche o korzennym smaku. Powstały specjalnie dla mojego Alergika. Po raz pierwszy przygotowałam je w tradycyjnych piernikowych kształtach na powitanie Mikołaja. Jednak moja rodzina nie dała im wytrwać do sesji fotograficznej. Ledwie wytrzymali czas wystudzenia. Piękny zapach, który unosi się w trakcie ich wypiekania ogarnia cały dom, a potem znikają jeden po drugim. Dzisiejszy dzień jest szczególny ponieważ to 8 grudnia 11 lat temu urodził się mój syn. Gdyby nie on nie powstałby ten blog, książki ani żaden przepis ułatwiający życie alergikom. Gdyby nie mój syn pewnie nadal pracowałabym w korporacjach i zadawała sobie pytanie „Co ja tutaj robię”. Konrad jest moją radością i energią, to dzięki niemu wciąż ładuję swoje akumulatory. Ma specyficzne poczucie humoru i potrafi mnie rozbawić o każdej porze dnia. Najczęściej powtarzanym przez niego zdaniem, najczęściej czyli codziennie odkąd potrafi mówić, jest, „Co dziś na obiad”? Od dłuższego czasu ma na mnie swój sposób. Kiedy mówię „Konrad odłóż ten ipad i siadaj do lekcji” (kilka razy rzecz jasna) on podchodzi i spokojnie odpowiada „Kasia, co ty na to, żebym odłożył ten ipad i zabrał się za lekcje?” To samo jest gdy mówię, posprzątaj pokój, wynieś śmieci, zrób zakupy albo poczytaj książkę. Nie zrywa się i nie działa od razu, ale mimo to potrafi sprawić, że zamiast złości pojawia się uśmiech, bo jak się nie śmiać gdy słyszę: „Posprzątam ten pokój i wyrzucę śmieci, przecież nie będę oglądał telewizji”, „Pójdę do sklepu, a potem poczytam książkę, nie ma co marnować cennego czasu:) ”
Uśmiechnij się więc i Ty do mojego Alergika i prześlij mu życzenia zdrowia i wytrwałości!
Życzę mojemu synowi spełnienia marzeń,
apetytu na życie i wiary w to, że może osiągnąć wszystko, jeśli tylko tego zapragnie!
Zapraszam po przepis na uśmiechnięte ciasteczka
Speculaas dla alergika
(wegańskie)
Czas przygotowania: 15 minut + chłodzenie Czas pieczenia: 2x 10 minut Ilość: 30 szt. Składniki:
- 175 g mąki orkiszowej jasnej typ 500
- 75 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej typ 2000
- szczypta soli himalajskiej
- ¼ łyżeczki sody oczyszczonej
- ½ łyżeczki cynamonu i/lub kardamonu
- ½ łyżeczka imbiru w proszku
- ½ łyżeczki wanilii w proszku
- 150 g wegańskiej margaryny lub masła klarowanego (nie dla wegan)
- 50 g cukru trzcinowego
- 4 łyżki melasy z chleba świętojańskiego
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Przygotowanie:
- Przesiewamy mąki, dodajemy sodę oczyszczoną, cynamon, kardamon, imbir, sól, wanilię w proszku, dokładnie mieszamy
- Margarynę umieszczamy w niedużym rondelku, roztapiamy, dodajemy cukier oraz melasę z chleba świętojańskiego mieszamy, podgrzewamy aż cukier prawie się rozpuści, odstawiamy na chwilę do ostudzenia
- Ciepły roztwór przelewamy do miski z mąką i od razu miksujemy, powstanie grudkowate ciasto, które od razu wyrabiamy ręcznie (wydaje się za tłuste)
- Ciepłe ciasto wykładamy na papier do pieczenia, spłaszczamy ręcznie, przykrywamy drugim papierem do pieczenia, wałkujemy na grubość 3-4 mm (cienkie), przekładamy na tackę, wkładamy do lodówki na 15- 30 minut do schłodzenia
- Rozgrzewamy piekarnik do 160°C w opcji z termoobiegiem, 170 bez termoobiegu
- Z zimnego ciasta wykrawamy ciasteczka, przekładamy na przygotowaną blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy 10 minut (są cienkie więc szybko się pieką)
- Wyjmujemy studzimy
- Pozostałe ciasto ocieplamy w dłoniach, ponownie zagniatamy, ponownie spłaszczamy, rozwałkowujemy pomiędzy papierami, chłodzimy kolejne 15 minut, wykrawamy i pieczemy
Wskazówki: Przygotowałam także wersję z użyciem oleju z pestek winogron i także wychodzą wyśmienite. Sprawdzi się na pewno także olej kokosowy. Zrobiłam również te ciasteczka bardziej pełnoziarniste (pół na pół) jednak ciasto wychodzi bardziej suche i trudniej się uzyskuje optymalny efekt. Zwiększając więc ilość mąki pełnoziarnistej musimy się liczyć z inną konsystencją ciasta. Oczywiście przetestowałam również wersję bezglutenową i bezcukrową. Ciasteczka wyszły wspaniałe. Pochwalę się nimi przy najbliższej okazji.
6 komentarzy to "Speculaas dla alergika"
Ela 21 grudnia 2019 (22:46)
W życiu nie upiekłam tak pysznych ciasteczek. Przepis rewelacyjny. Nie miałam melasy więc zastąpiłam ją syropem klonowym. Musiał przejść na dietę antyhistaminową i te ciasteczka są wspaniałą alternatywą ulubionych pierniczków w czekoladzie (niestety kupowanych w sklepie i niezbyt zdrowych).
Katarzyna Jankowska 23 grudnia 2019 (22:10)
Bardzo się cieszę! Życzę dużo zdrowia i pozdrawiam ciepło.
Ela 11 grudnia 2020 (11:25)
Ile mniej więcej można je przechowywać?
Katarzyna Jankowska 11 grudnia 2020 (23:56)
U mnie za szybko znikały żebym mogła określić jak długo. Ale nie bałabym się stwierdzić, że długo 🙂
Justyna 20 grudnia 2020 (10:41)
Witam! Ciasto po wyrobieniu bardzo się kruszy, a po schłodzeniu jest twarde jak deska – proporcje były uzyte jak w przepisie ….co może być przyczyną?
Katarzyna Jankowska 20 grudnia 2020 (11:03)
Nie wystarczy zachować proporcje. Proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy użyła Pani takich składników jak w przepisie i czy wykonała je zgodnie z przepisem.
Jeśli nastąpiły zmiany niestety można uzyskać inny efekt. Ciasto należy rozwałkować przed schłodzeniem a dopiero potem wycinać.
Zamiana melasy na inny syrop czy miód da także inny efekt. Przepisy “bez” zwłaszcza wielu składników to procedury nad którymi pracuję wielokrotnie testując różne składniki, często nie da się tak po prostu podmieniać jednych na drugie i oczekiwać efektu na jak zdjęciu. W przypadku zbyt suchego ciasta warto się ratować dodatkiem melasy, oleju lub nawet napoju roślinnego. Ostatecznie nie wyrzucać tylko zrobić piernikowe crumble lub szarlotkę z pokruszonego ciasta.