Chleb bezglutenowy, bez jajek, drożdży itd.
Od tygodnia mój syn jest na nowej diecie. Wyniki testu
MRT, o których pisałam
TUTAJ wskazały na produkty nadreaktywne, które należało wyeliminować z jego diety.
Odpadły więc
gryka, por, dorsz, ziele angielskie, pieprz, oliwa z oliwek, oliwki, melon, kiwi, czarna jagoda, borówka, czarna porzeczka, figi, jęczmień, fasola w kształcie nerki, soczewica, kalafior, oregano, cynamon i czosnek.
Dodatkowo silne zmiany skórne przyczyniły się do eliminacji
glutenu i drożdży.
Pamiętacie zapewne że od dawna nie używamy
mleka krowiego, koziego, soi, kakao, selera, jajek, orzechów, kokosa, jabłek i ostatnio gruszek.
Rozpoczął się więc nowy etap mojego czarowania.
Jest o tyle trudniej ponieważ nie wszystkie produkty bezglutenowe są u nas dozwolone. Odpadła
gryka ale też ryż, podejrzane ziemniaki i słonecznik.
Kilka dni spędziłam na testowaniu i wymyślaniu podstawowych dań.
Śmiem twierdzić, że chyba nic mnie już nie przeraża ale może lepiej się powstrzymam.
Udało mi się wyczarować wiele dań pozbawionych powyżej wymienionych składników, część z nich przedstawiłam już na Facebooku, część pojawi się tutaj.
Powstała już bezglutenowa
pizza, chleb, naleśniki, dwa rodzaje gofrów, lane kluseczki, placuszki, tortille, babki dyniowa i bananowa, ciasteczka owsiane, jaglane, mazurek. Wciąż myślę co jeszcze i jak wyczarować.
O całym programie żywienia związanych z wynikami MRT napiszę jeszcze niebawem.
Dziś przedstawiam Chleb bezglutenowy, który powstał na bazie
Chleba odmieniającego życie. Stworzyłam już kilka wersji tego pieczywa a jeszcze kilka mam w głowie.
Życzę
Smacznego
...