Batony energetyczne chia
Nie jestem zwolenniczką gotowych batonów energetycznych, wolę wyczarować własne.
Takie
batony energetyczne chia wymyśliłam głównie z myślą o sobie. Bieganie stało się moją kolejną pasją, a przygotowania do maratonu jeszcze bardziej wpłynęły na moje działania w kuchni.
O chia pisałam już wielokrotnie. W
części "produkty MAG" znajdziecie wiele informacji na ich temat.
Opisałam te maleńkie ziarenka także w mojej książce
"Mama Alergika Gotuje Na Wyjątkowe Okazje", w rozdziale
MAGiczne produkty.
Na blogu znajduje się
wiele, różnych przepisów z wykorzystaniem chia, zapraszam do ich wypróbowania.
Moje
batony energetyczne chia sprawdzą się podczas długich wybiegań i także podczas maratonu.
Mój pierwszy maraton już za kilka dni.
27 września w Warszawie zmierzę się z królewskim dystansem 42,195 km.
Trzymajcie za mnie kciuki, a kto może niech mi pokibicuje na trasie
37 PZU Maratonu Warszawskiego
Tymczasem życzę
Smacznego
...