Nadziane pieczarki portobello
Coraz częściej można spotkać w sprzedaży brązową odmianę pieczarek. Lubię zarówno te małe, twarde i zamknięte, jak i duże kapelusze.
Właśnie mięsiste i duże portobello najlepiej nadają się do nadziewania, grillowania czy smażenia. Smakują aromatycznie, a co najważniejsze można je nadziewać czym dusza zapragnie.
Tym razem przygotowałam 2 wersje farszu. Jedna dla męża, druga dla nas bez dodatków mięsnych.
Takie nadziane grzyby to świetny dodatek do obiadu, ale też w zależności od rodzaju wypełnienia, samodzielne danie czy przystawka.