Miejsce Przyjazne Alergikom – Hotel Willa Port w Ostródzie Relacja z pobytu z Alergikiem

Hotel Willa Port Conference Resort & SPA****, leżący nad brzegiem jeziora Drwęckiego w Ostródzie był nam znany, odwiedzaliśmy go z mężem już wcześniej. Ostatnie dni roku 2013 również planowaliśmy w nim spędzić wraz z synem i gronem znajomych. 
Wybraliśmy Ofertę Sylwestrową, o szczegółach której możecie przeczytać TUTAJ. Więcej zdjęć z balu sylwestrowego na końcu relacji:)
Foto: Własność Hotelu Willa Port 
 




Zanim jednak doszło do naszego wyjazdu wystosowałam do hotelu list z zapytaniem o zapewnienie mojemu Alergikowi odpowiednich warunków pobytu. O tym jak przygotowuję się do wyjazdów „wakacyjnych” z synem, pisałam na stronie z Poradnika Mamy Alergika.
Z uwagi na okres zimowy i brak alergenów wziewnych w powietrzu, możliwy dla nas był pobyt w rejonie Mazur.
Treść mojego listu brzmiała mniej więcej tak:
Mój syn jest alergikiem zarówno pokarmowym jak i wziewnym. 
Spędzimy u państwa kilka dni, znam hotel i dbałość o czystość jednak proszę o staranne przygotowanie pokoju ze względu na alergię syna na roztocze. Zależy mi na dokładnym odkurzaniu pokoju o ile to możliwe każdego dnia, ścieraniu kurzy. 
Druga kwestia dotyczy wyżywienia. Nie pamiętam niestety czy państwo sami wypiekacie pieczywo czy dokonujecie zakupów z zewnątrz. Jeśli istnieje taka możliwość proszę o chleb bez jaj i mleka (i pochodnych od tych składników). Przywiozę ze sobą zapas pieczywa ale możliwe, że nie jest to konieczne.
Państwa mocną stroną jest wyśmienita kuchnia, zwłaszcza dania włoskie. Mam nadzieję, że są możliwe makarony bezjajeczne, podobnie w kwestii ciasta na pizzę (bez mleka od zwierząt oraz jaj).
Ponieważ mój syn reaguje także na orzechy, soję, barwniki i konserwanty przywiozę ze sobą np. ekologiczne paróweczki, wędliny, pasztet, jogurty, musli, mleko roślinne. Czy będzie możliwe przechowywanie ich u państwa w kuchni i codzienne przygotowanie zestawu śniadaniowego dla syna. Chciałabym, aby nie czuł się dziwnie, sięgając tylko po to co sama mu przygotuję. Podanie na hotelowym talerzu jego produktów byłoby bardzo miłe.
W gronie osób z którymi przyjeżdżamy jest więcej dzieci z alergiami, na szczęście na pojedyncze produkty, nie tak szeroko jak u Konrada. Uczulenie na orzechy powtarza się u większości dzieci. Piszę o tym, aby zwrócić uwagę na menu przygotowywane dla dzieci na czas Sylwestra. Czy mogłabym prosić o podanie mi wcześniej menu dla dzieci, właśnie na czas zabawy sylwestrowej? Będę miała możliwość zabezpieczyć syna w te składniki, które ewentualnie trzeba będzie zastąpić i ze sobą przywieźć.
Wiem, że moje prośby są utrudnieniem dla hotelu, jednak nauczona już doświadczeniem wiem także, że możliwe do zrealizowania…”
 
Oto odpowiedź jaką otrzymałam z hotelu:
„Dziękujemy za wiadomość, omówiłam kwestie o których Pani pisze zarówno z Szefem Kuchni jak i Managerem Działu Housekeeping’u.
Oczywiście odpowiedź na poniższe pytania brzmi TAK;), życzenia dotyczące codziennego sprzątania pokoju, dezynfekcji urządzeń sanitarnych przy minimalnym zużyciu silnych środków chemicznych oczywiście spełnimy. Proszę o informację czy zasłony w pokoju również są dla Państwa utrudnieniem?
Szef Kuchni – Pan Jacek Stępkowski chciałby się z Panią spotkać po Państwa przyjeździe do Hotelu aby omówić szczegóły diety o którą Pani prosi. Makarony bezjajeczne oczywiście zapewnimy, przygotujemy również pizzę bez jaj i mleka. Możemy przechować produkty i przygotowywać posiłki specjalnie dla Pani syna. Menu sylwestrowe w przypadku balu postaci bajkowych ustalone zostanie gdy zamkniemy sprzedaż pakietu sylwestrowego i określimy dokładną ilość dzieci, Szef Kuchni jednak poinformował mnie, że chętnie przygotuje takie menu aby mogła Pani wybrać coś dla syna zarówno z ciepłego bufetu jak i z zimnych przekąsek.
Pani prośby absolutnie nie są dla nas utrudnieniem, dołożymy wszelkich starań, aby Pani syn czuł się swobodnie podczas pobytu w naszym Hotelu.
W przypadku pytań zapraszam do kontaktu, do zobaczenia niebawem .”
Takie podejście, nie ukrywam, było dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Już wtedy postanowiłam, że przetrę szlak dla innych alergików i poinformuję Was o rzeczywistych wrażeniach z pobytu w hotelu.
 
Po przyjeździe do hotelu i zameldowaniu się na recepcji przypomniano mi o rozmowie z szefem kuchni. Recepcja od razu skojarzyła, że rozmawia z mamą alergika:) Przywitał się z nami (jak i z innymi gośćmi) dyrektor hotelu. Zapewnił nas o staraniach ze strony hotelu, aby pobyt Konrada był jak najmniej kłopotliwy. 
Ponieważ mój syn przyjechał do hotelu z bólem ucha, wieczór spędziliśmy głównie w pokoju. Doniesiono nam wszystko co potrzebowaliśmy: czajnik bezprzewodowy, naczynia. Pokój był rzeczywiście dokładnie wysprzątany, wywietrzony
 
Podłogi w hotelu w części mieszkalnej są wyłożone krótkowłosymi wykładzinami dywanowymi. Dla nas nie stanowiły aż tak dużego utrudnienia zwłaszcza, że codziennie były dokładnie sprzątane przy użyciu odkurzacza wodnego ze specjalnym filtrem. Niestety dla osób z wyraźnym uczuleniem na roztocza mogą stanowić problem. 
Rozmawiałam już z dyrektorem hotelu na ten temat. Hotel posiada szerokie plany rozwoju i jak mnie zapewniono, przemyślą kwestię przygotowania choćby kilku pokoi pod kątem alergików. 
Kolejnego dnia miałam wrażenie, że wszyscy w hotelu już wiedzą kto to jest Konrad. Śmialiśmy się, że został celebrytą ale nie ukrywam, że bardzo nam było miło odczuwać troskę z każdej strony. Zgodnie z zapewnieniem spotkałam się z szefem kuchni. Pan Jacek Stępkowski okazał się miłym, młodym pasjonatem gotowania. Interesują go różne diety więc do ograniczeń Konrada podszedł z ogromnym zainteresowaniem. Poleciłam mu oczywiście swój blog, na wypadek gdyby miał problem z przygotowaniem dań bez alergenów:) 
 
Pan Jacek zapewnił mnie że personel restauracji i kuchni wie o diecie Konrada, że nie będzie ona stanowić problemu. 
Przejrzałam z nim menu balu sylwestrowego, tylko dwie potrawy nie były wskazane dla mojego Alergika. Wszystkie inne były dostosowane do jego możliwości. 
Oto menu balu sylwestrowego dla dzieci:
Przystawki 
Rożki z szynki 
Pierożki orientalne smażone 
Mini krokieciki z warzywami 
Świeże warzywa 
Grzanki z pomidorkami 
Zupa 
Krem z pomidorów 
Dania główne 
Kurczaczki w panierce 
Hamburgery  z kotletem drobiowo wieprzowym i warzywami 
Fileciki dorsza z pary na sosie mango 
Desery 
Trio galaretkowe 
Świeże owoce 
 
 
Szef kuchni opowiedział mi, że to nie pierwszy przypadek osób z różnymi ograniczeniami w diecie w ich hotelu. Podczas Wigilii przygotowywali posiłki dla dziecka z alergią na gluten, mleko, jajko i wszechobecną chemię. Goście wyjechali zadowoleni, wierzę, że tak było. 
Obejrzeliśmy z Konradem magazyn kuchenny i zaplecze kuchni hotelowej. Nie dojrzałam w nich jednak produktów ekologicznych, co jest zrozumiałe dla takiego żywienia zbiorowego. Nie wszystkie produkty nadawały się do przygotowania posiłków dla mojego Alergika z uwagi na ich skład. Wcześniejsze poinformowanie hotelu o potrzebach zakupowych z pewnością rozwiązałoby ten problem, ja przywiozłam niezbędne produkty  

Z pośród kilku serwowanych ogólnie dań na obiadokolację, byliśmy w stanie skomponować 2 posiłki dla mojego Alergika. Mieliśmy także możliwość zamówienia czegoś ekstra specjalnie dla Konrada. Mój syn i tak najchętniej wybierał pizzę, którą przygotowywano dla niego specjalnie w restauracji włoskiej. 

 

Codzienne śniadanie w formie bufetu podawano mojemu Alergikowi bezpośrednio na stół:) Składało się głównie z ugotowanych paróweczek (naszych, które dostarczyliśmy do kuchni), łososia wędzonego z warzywami, pieczywa z naszym smarowidłem oraz specjalnych naleśników z dżemem truskawkowym. Do tego owoce (pomarańcza, mandarynki, kiwi, grapefruit, arbuz) i owocowa herbatka. 
 
Nikomu nie musiałam tłumaczyć wszystkiego od nowa, obsługa wiedziała co i jak ma przygotować dla Alergika. To naprawdę ułatwiało życie. 
Konrad nie był wymagający, nie prosił o budyń, placuszki czy inne zestawy śniadaniowe. Wcześniejsze ustalenie innych śniadań dla Alergika nie stanowiło problemu. 
Jako stale czujna mama alergika i tak pytałam o skład dań oraz przypominałam paniom sprzątającym o dokładnym odkurzaniu. 
Super rozwiązaniem i wielką atrakcją dla dzieci oraz dorosłych okazało się wspólne przygotowywanie pizzy w Nowy Rok. W restauracji włoskiej wielki stół zastawiony był różnymi dodatkami, czekały przygotowane porcje wyrośniętego ciasta. Każdy mógł rozwałkować swój kawałek i odpowiednio doprawić składnikami, potem na 3 minuty do specjalnego kamiennego pieca i wspólne biesiadowanie. Oczywiście nikt za te pizze dodatkowo nie płacił. Samodzielnie przygotowane smakowały szczególnie, nawet niejadkom:)
Wspaniały pomysł, dzięki któremu goście hotelowi mogli się integrować, rodzice znów mieli wytchnienie a dzieci zajęcie!
 
 
 
Warto podkreślić, że odpoczywało się nam wyśmienicie. Dzieci świetnie bawiły się na balu, podczas którego zapewniono im oddzielną salę, obsługę, prowadzących i smakowity bufet. Mieliśmy to szczęście, że czas spędzaliśmy w gronie znajomych. Dzieci się znały i chętnie spędzały ze sobą czas. Zwiedzały cały hotel, bawiąc się w podchody. Korzystały z bardzo dobrze wyposażonej sali zabaw. Zwykle obawiam się takich miejsc dla syna. Baseny z „kulkami”, wykładzina, dużo zabawek to skupiska nie tylko roztoczy. Na szczęście skończyło się na niewielkich zmianach skórnych w okolicach twarzy i szyi.
W hotelu jest kącik internetowy, basen solankowy, można wypożyczyć Play Station i rowery. Uwaga dla miłośników Play Station: wypożyczenie jest za darmo ale warto zabrać ze sobą z domu ulubione gry, w hotelu ich brakowało.
Starsze dzieci mogły pograć w bilard (odpłatnie). 
 
Wokół hotelu jest wiele miejsc do spacerów. Leży on przecież nad jeziorem i można spacerować pięknymi ścieżkami wokół niego. Dzieci karmiły kaczki i łabędzie, które pływają nieopodal. Dorośli spacerowali lub biegali:)
Wyjazd uważam za bardzo udany i szczerze polecam to piękne miejsce!
 
Na stronie hotelu przeczytamy jeszcze, że to jeden z najpiękniejszych hoteli na Mazurach. Dysponuje 113 obszernymi, klimatyzowanymi pokojami z dużymi tarasami oraz dwoma restauracjami z letnim tarasem. Willa Port to także jedno z najlepszych SPA na Mazurach. Goście mogą skorzystać z szerokiego wachlarza zabiegów na twarz i ciało, usług kosmetycznych, masaży, a także basenu solankowego z możliwością pływania pod prąd, wanien jacuzzi i sauny. Korzystaliśmy ze SPA i to był naprawdę bardzo relaksujący czas:) 
 
W sąsiedztwie hotelu znajduje się wiele atrakcji: bulwar spacerowy, wyciąg dla narciarzy wodnych, kompleks sportowy z kortami tenisowymi, plaża z wypożyczalnią sprzętu wodnego.
 
Moje uwagi dla wszystkich zainteresowanych pobytem w hotelu wraz z dzieckiem alergicznym: 
  1. Przed przyjazdem należy skontaktować się z obsługą hotelu, wysłać wiadomość na adres: recepcja@willaportresort.pl opisując ograniczenia w diecie i specjalne wymagania mieszkaniowe.
  2. Warto podać listę sprawdzonych produktów z nazwą firmy i zapytać czy hotel może nam je zapewnić. 
  3. Jeśli niektórych z nich nie będą w stanie zakupić należy przywieźć je ze sobą i przekazać szefowi kuchni. Ja zawiozłam paróweczki, łososia wędzonego, margarynę bezmleczną, mąkę orkiszową, płatki drożdżowe, mleko orkiszowe, śmietanę owsianą. Miałam przy sobie domowy dżem, miód i sok malinowy. 
  4. Spotkać się z szefem kuchni, osobami odpowiedzialnymi za przygotowanie pokoi
  5. Hotel przykłada dużą wagę do jakości przygotowywanych posiłków. Zostałam zapewniona, że wędliny przygotowywane przez kuchnię są pozbawione chemii i szkodliwych dodatków, wędzone metodą tradycyjną. Rosół i zupy bez dodatków kostek rosołowych. 
  6. Można ustalić menu dziecka na miejscu najlepiej przed przyjazdem i poprosić o przygotowanie dedykowanych dań.
  7. Należy zabezpieczyć się w potrzebne lekarstwa i zlokalizować najbliższą placówkę zdrowotną, apteka znajduje się ok 200 m od hotelu.
Dla zainteresowanych jeszcze nasza Sylwestrowa Fotorelacja:)
Foto: Własność Hotelu Willa Port
 

4 komentarze to "Miejsce Przyjazne Alergikom - Hotel Willa Port w Ostródzie Relacja z pobytu z Alergikiem"

  • comment-avatar
    Feminka 6 stycznia 2014 (11:37)

    Bardzo fajne miejsce:) po Twoim opisie jeszcze bardziej jestem chętna tam zawitać:)

  • comment-avatar
    Mama Alergika 6 stycznia 2014 (18:11)

    Feminka; Spodoba Ci się:)

  • comment-avatar
    Ola Młyńczyk 6 stycznia 2014 (20:36)

    Absolutnie rewelacyjna recenzja! Dzięki!

  • comment-avatar
    Mama Alergika 6 stycznia 2014 (22:53)

    Ola Młyńczyk;Dziękuję:)

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.