Rodzice alergików muszą włożyć w przygotowanie do wakacji nieco więcej zaangażowania. Pod uwagę należy wziąć wiele kwestii.
Przygotowujemy obecnie serię poradników dla alergików. Z racji tego, że zaczęły się wakacje, jako pierwszy pojawi się poradnik pod tytułem “Wakacje Alergika”. Wypełnij krótką ankietę i daj znać, czy jesteś zainteresowana/y takim materiałem, zostawiając swój adres e-mail.
Z myślą o wakacjach z alergikiem warto zacząć od wydzielenia osobnego subkonta w banku lub zakupu dużej skarbonki, zaraz na początku roku. Nie jest to prześmiewcza rada tylko naprawdę życiowa wskazówka.
Wyjazd nie będzie należał do tanich i od razu lepiej przyjąć to za fakt oraz zacząć na niego oszczędzać.
Nasz alergik wymaga zapewnienia odpowiedniego standardu, a to niestety kosztuje.
Wyjeżdżając z małym alergikiem na wakacje najczęściej wybierałam prywatny apartament, bo tylko w takich warunkach byłam w stanie funkcjonować, zapewniając mojemu dziecku wszystko co potrzebne i bezpieczne.
Z czasem mogliśmy sobie pozwolić na wakacje za granicą w hotelach z opcją all inclusive.
Porady, jak przygotować się na wyjazd za granicę z alergikiem znajdziesz ww wpisie pt. “Zanim wybierzesz się na zagraniczne wakacje alergika“.
Niestety nie każdy może pozwolić sobie na zagraniczny wyjazd. Zwłaszcza obecnie, z powodu pandemii jest wiele utrudnień. Często też rezygnujemy z takiego wyjazdu ze względów finansowych, oraz o ile nie częściej, z powodu wielu ograniczeń w diecie alergika.
Na co zwracam uwagę przy wyborze prywatnego apartamentu na wakacje z alergikiem?
Położenie obiektu
- najbliżej linii brzegowej
Przez kilka lat wyjeżdżaliśmy na Półwysep Helski. Oczywiście było nam tam bliżej z Warszawy, ale też dlatego, że jest otoczony wodami. Mało na nim terenów z trawami, a lasy są głównie sosnowe.
- z dala od smażalni ryb, kutra rybackiego, cukierni, piekarni, wytwórni serów, mleczarni i innych tego typu podobnych miejsc
Unoszące się zapachy ryb czy pyłek mąki mogą zagrażać alergikowi.
Wyposażenie kuchni
Ponieważ musimy samodzielnie przygotowywać codzienne posiłki, w kuchni powinny się znajdować:
- lodówka z zamrażalnikiem,
Do podróżnej lodówki pakuję mięso, wędliny i inne lubiące chłód produkty, przewożę je samochodem i umiejscawiam w zamrażalniku. Tym sposobem podczas dwutygodniowego pobytu mam zapas dla mojego alergika. Wysokiej jakości mięsa tak łatwo nie kupimy nad morzem, a zamówienie go przez Internet też staje się kłopotliwe.
- kuchenka najlepiej z piekarnikiem
Mało jest takich apartamentów nad morzem, które mają na wyposażeniu piekarnik. Pewnie z uwagi na koszt związany z wykorzystaniem prądu i braku zainteresowania takim sprzętem. Większość osób nie gotuje podczas wakacji. Piekarnik jest niezbędny, ponieważ często sami pieczemy ciasta, ciasteczka czy chleb. Moim wyjściem awaryjnym w apartamentach bez piekarnika był stary prodiż od babci Zosi.
- czajnik bezprzewodowy
- toster czy opiekacz
- blender/mikser
Dla mnie to bardzo ważne urządzenia. Sprawdzają się w porze śniadania czy kolacji. Przygotowuję grzanki z dozwolonym miodem (u nas Manuka i z kwiatów pomarańczy), z domowym dżemem czy tosty z pieczarkami lub szynką. Opiekam w nich także już niezbyt świeży chleb, o który nad morzem (w wersji bezpiecznej dla alergika) bywa trudno.
- garnki
Zwykle w apartamencie jest zestaw 3 garnków, ale zawsze przywożę ze sobą jeszcze jeden 3 l i sprawdzoną patelnię z nieprzywierającym dnem.
- naczynia
- sztućce, podstawowe przybory kuchenne (tarka, tłuczek, sitko itp.)
Drobne podstawowe przybory kuchenne zazwyczaj są na miejscu. Często brakuje tłuczka, wałka, drewnianych łyżek. W Jastarni jest na to świetne rozwiązanie. W centrum miasta stoi wielki namiot, jak to my nazywamy z „chińszczyzną”. Można się w nim awaryjnie zaopatrzyć w drewniane deski do krojenia, łyżki, wałki i wiele innych rzeczy. Kosztują niewielkie pieniądze.
W dobrym apartamencie znajdują się także:
- zmywarka
Jeśli jej nie ma to często w jej miejscu znajduje się piekarnik :). Coś za coś, bo kuchnie zwykle połączone są z salonem i chodzi o to, by meble kuchenne nie zajmowały zbyt wiele miejsca.
- mikrofalówka
Nigdy nie używam, ale wiele osób z niej korzysta, ja nawet nie potrafię jej obsłużyć.
- ekspres do kawy (dla mnie zawsze zbędny:)
- foremki do pieczenia
Jak jest piekarnik to bywają i foremki. Zawsze warto zaopatrzyć się w jednorazowe lub przywieźć swoje własne.
Sprzęty w mieszkaniu:
- pralka
Wyjeżdżając na minimum 2 tygodnie staje się często niezbędna, zwłaszcza gdy pobyt jest kilkuosobowy.
- odkurzacz
Zawsze stawiam warunek, że odkurzacz musi być do mojej stałej dyspozycji. Chyba nie muszę wyjaśniać jak to istotne, zwłaszcza gdy walczymy także z roztoczami. Ilość naniesionego piasku zaskakuje mnie codziennie:)
- mop
Tak naprawdę to najczęściej kupuję wielką ścierkę do podłogi. Wolę zmyć podłogę czystą własną ścierką niż często już zużytym mopem.
- suszarka na pranie
- deska i żelazko
Najczęściej z nich nie korzystam, ale lubię mieć świadomość, że są pod ręką. Nad morzem nasz wyjściowy strój to dresy, luźne spodnie, legginsy i bluzy z kapturem. Jedynie czyste koszulki po upraniu domagają się prasowania ale wiele osób również z powodów ochrony środowiska rezygnuje z tej czynności.
- parawan
Zwykle jest, ale i tak przywożę własny. Nad polskim morzem, gdy jest cała rodzina jeden parawan może nie wystarczyć, aby osłonić się od wiatru. Najczęściej z niego nie korzystamy, chociaż ja lubię się czasem „zaparawanić”. Przypominają mi się wtedy czasy z dzieciństwa i mamy kawałek plaży tylko dla siebie, co w obecnej sytuacji jest zdecydowanie istotne.
- suszarka do włosów
To ważny gadżet przy długich włosach. Zdarzyło mi się przeżyć kilka dni bez niej i odkryłam, że niesuszone suszarką włosy sprawiły mi „nowy look”. Także da się przeżyć i bez niej 🙂
Bardzo dobrze, jeśli w lokalu są:
- ogrzewanie, które można uruchomić na życzenie
Sprawdza się, gdy za oknem zrobi się chłodno i wtedy gdy trzeba wysuszyć pranie podczas deszczowych dni.
- leżaki
Na co jeszcze zwracam uwagę?
- Upewniam się, że do lokalu nie można przywozić zwierząt i nie wolno w nim palić papierosów.
- Zależy mi na nowym wyposażeniu i ogólnej czystości mieszkania.
- Idealnie by było gdyby znajdował się w nim oczyszczacz powietrza.
- W apartamencie najlepiej gdyby nie było dywanów i zbędnych chodników, a jeśli są to żebym mogła je usunąć lub zwinąć.
- Wybieram żaluzje w oknach zamiast firan i zasłon.
- Mają dla mnie znaczenie także moskitery czy żaluzje zewnętrzne, które chronią nocą przed komarami. My śpimy zawsze przy otwartych oknach.
- W życiu codziennym rzadko oglądam telewizję ale TV z kablówką nad morzem się przydaje.
- Internet, wifi w mojej pracy to podstawa, a poza tym obecnie nieodłączny element kontaktu ze światem.
Daj znać w komentarzu, na co Ty zwracasz uwagę wybierając się z alergikiem na wakacje!
Osobiście planuję przygotować apartament nad morzem pod wynajem, który będzie służył rodzinom z alergią. Mam nadzieję, że swoje plany w tym kierunku zrealizuję jeszcze w tym roku.
Wybierając się na wakacje zabierz ze sobą MAGiczną książkę do kolorowania z 60 naklejkami.
1 Reply to "Jak wybrać apartament na wakacje z alergikiem?"
Konesso 13 lipca 2021 (13:27)
Jeżeli chodzi o ekspres do kawy to dla nas również jest on zbędny. Zawsze zabieramy ze sobą swój sprzęt i kawę, ale rzeczywiście jesteśmy tego zdania, że w dobrych apartamentach powinien być w wyposażeniu.