Taki obiad to szybka sprawa, zwłaszcza gdy dysponujemy świeżą rybą.
Proponuję dietetyczne danie, z dużą ilością kwasów omega 3:)
Ja kupuję filety z dorsza na warszawskim BioBazarze, mam pewność ich świeżości.
U nas nie ma na szczęście alergii na ryby. Zdarza się ona dość często, więc trzeba być czujnym!
Zapraszam i życzę Smacznego
Dorsz smażony
Czas przygotowania: 10 minut + ewentualnie czas na rozmrożenie
Czas smażenia: ok. 15 minut
Ilość: 2-4 porcje (w zależności od wielkości filetów)
Składniki:
- 2 filety z dorsza
- sok z cytryny lub limonki (jeśli dozwolony)
- sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku
- mąka do obtoczenia (u nas orkiszowa)
- olej do smażenia (rzepakowy)
Przygotowanie:
- Rybę osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki (u nas wyszły 4)
- Każdy kawałek ryby dobrze posolić, popieprzyć i skropić cytryną, na krótko przed smażeniem obtoczyć w mące
- Rozgrzać patelnię z olejem, smażyć rybę na średnim ogniu z obu stron, na rumiany kolor (nie przewracać za wcześnie)
- Podawać z ryżem ugotowanym na sypko i ulubioną surówką
Wskazówki:
Można oczywiście użyć rybę wcześniej zamrożoną.
Należy ją odpowiednio wcześniej wyjąć z zamrażarki i rozmrażać najlepiej w lodówce przez noc.
Jeśli chcemy, aby rozmrożona ryba (zwłaszcza filety) nie zmieniła swojej zwartej struktury i nie straciła ani koloru, ani swoich właściwości odżywczych należy ją rozmrażać powoli.
Nie należy jej moczyć w ciepłej wodzie!
1 Reply to "Dorsz smażony"
Anonymous 4 lutego 2013 (21:44)
Cała tajemnica w prostocie.