Wczoraj na Facebooku pochwaliłam się muffinami z cukinią.
Naprawdę wyszły świetne, no może trochę za słodkie jak dla mnie.
Cukinia nie jest w nich wyczuwalna, czuć za to nutkę cynamonu.
Osoby, którym cynamon nie służy mogą użyć inną ulubioną przyprawę lub po prostu z niej zrezygnować.
Mniej słodka wersja tych muffinek doskonale się sprawdzi na II śniadanie.
Muszę pokusić się także o cukiniowe muffiny na wytrawnie. Już raz próbowałam, odszukam ten przepis i go dopracuję.
Zapraszam i życzę Smacznego
Muffinki cukiniowe
(wegańskie)
CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 minut
CZAS PIECZENIA: 20 minut
ILOŚĆ:9 szt. o średnicy 5 cm
Składniki mokre:
- 2 łyżki wody
- 50 ml niesłodzonego soku jabłkowego (można spróbować zastąpić mlekiem z dodatkiem 1 łyżki octu winnego lub innym sokiem np. z pomarańczy)
- 50 ml oleju uniwersalnego (u mnie rzepakowy)
- 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu wanilii
- 100 g startej cukinii (nieobranej)
Składniki suche:
- 240 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka kamienia winnego (naturalnego proszku do pieczenia)
- 100 g-150 g cukru brązowego (u mnie drobny, ciemniejszy)
- ½ łyżeczki cynamonu w proszku
- szczypta soli
Przygotowanie:
- Nagrzewamy piekarnik do 180°C (u mnie termoobieg)
- Cukinię myjemy i ścieramy na grubych oczkach (tylko twarda część)
- W jednej misce umieszczamy: wodę, olej, ekstrakt, sok jabłkowy i cukier, dokładnie mieszamy
- Dodajemy startą cukinię i ponownie dokładnie mieszamy
- Do drugiej miski dodajemy przesianą mąkę, kamień winny, cynamon i szczyptę soli, mieszamy składniki
- Mokre składniki przelewamy do suchych i dokładnie mieszamy do uzyskania gęstej, kremowej konsystencji (gdyby ciasto okazało się za gęste, dolejcie kolejną łyżkę soku)
- Przygotowaną formę do muffinek wypełniamy papilotkami, umieszczamy w nich gotowe ciasto (do ¾ wysokości) i wkładamy do nagrzanego piekarnika
- Muffinki pieczemy przez ok. 20 minut (sprawdźmy przed wyjęciem czy są suche w środku, przy użyciu patyczka)
- Wyciągamy formę z piekarnika, odstawiamy na kilka minut, a następnie przekładamy muffinki na kratkę do wystygnięcia
Wskazówki:
Proponuję zmniejszyć ilość cukru jeśli na co dzień stosujecie dietę niskocukrową.
Dla nas z ilością 100 g cukru i tak były za słodkie!
5 komentarzy to "Muffinki cukiniowe na słodko"
Wegan Nerd 10 listopada 2012 (10:51)
ooo lubie bardzo. Robiłam kiedyś bardzo podobne muffiny z wiórek cukinii. Były pycha, nawet moja kumpela, która cukinii nie znosi (dziwne stworzenie) zjadła ja z takim rozmachem i radością, że byłam w szoku! Najgorsze jest to, że nie mam bladego pojęcia co zrobiłam z przepisem. Ale Twój na pewno sie przyda,
miłej soboty!
Pozdrawiam 🙂
Mama Alergika 11 listopada 2012 (10:03)
Wegan Nerd; Gdyby nie fakt, że trochę widać zielony kolor moi domownicy też by nie rozpoznali że to z cukinii:)
Mam też kilka zaginionych przepisów, ale są zdjęcia:)
olakruk 26 listopada 2012 (21:43)
zrobiłam ale jak dla mnie zdecydowanie za słodkie
czy wyjdą jeśli dodam poniżej 100 g cukru?
mój młody jadł z zamkniętymi oczami, bo jak zobaczył zielone "falfocle" to powiedział, że będzie pluł 😉
nie pluł, domagał się jeszcze
Mama Alergika 26 listopada 2012 (21:46)
OlaKruk; Oczywiście że wyjdą, dla nas też były za słodkie a użyłam 100g cukru. U mnie jak widzi zielone to też często rezygnuje niestety. Może warto obrać cukinię, wtedy przemyt będzie łatwiejszy a teraz ta skóra już dość twarda jest:)
Muffiny cukiniowe na słodko | WegeBLW 2 lipca 2016 (22:02)
[…] też często na warsztatach nt. BLW. Są szybkie i bardzo smaczne. Przepis pochodzi z bloga Mama Alergika Gotuje. Ja przygotowuję z podwójnej porcji z własnymi […]