Placuszki orkiszowo-amarantusowe z daktylami (bez cukru, wegańskie)

Nasze sobotnie śniadania ostatnio związane są z placuszkami. Wymyślanie różnych rodzajów pancakes bardzo mi odpowiada, a rodzina na szczęście dobrze znosi moje czarowanie. Czasami jednak słyszę, “a nie mogłabyś zrobić tych samych co ostatnio”, robię więc dwa rodzaje:) 
Ciasto na takie placuszki, nieco rozrzedzone to szansa na stworzenie innego dania czyli naleśników. Już dziś Was zachęcam do kulinarnego eksperymentowania, weźcie przepis na pancakes/placuszki, użyjcie więcej mleka sprawiając aby ciasto miało rzadszą konsystencję i twórzcie nowe śniadania:) 

Tymczasem jednak zapraszam na kolejne bardzo smaczne placuszki osłodzone wyłącznie daktylami i syropem daktylowym. 
Przepis dołączam do akcji Fit Na Wiosnę oraz Naleśnikowe Wariacje na Śniadanie 
Polecam i życzę Smacznego 

 
Przepis poniżej 

Przepis:

CZAS PRZYGOTOWANIA: 10 minut
CZAS SMAŻENIA: 10 minut
TRUDNOŚĆ: ŁATWE
LICZBA PORCJI: 10 szt (ok.10-12 cm krążki)
Składniki:
  • 300-350 ml mleka orkiszowego
  • 120 g mąki orkiszowej jasnej (typ 500)
  • 40 g mąki orkiszowej razowej (typ 2000)
  • 20 g mąki amarantusowej
  • 1 łyżeczka inuliny (jak nie macie można ominąć)
  • 1 łyżeczka naturalnego proszku do pieczenia lub 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 1 banan pokrojony w plasterki (możecie użyć jabłka)
  • garść suszonych daktyli (drobno pokrojonych)
  • syrop daktylowy do polania placuszków 
  • olej do smażenia (u mnie rzepakowy)
Przygotowanie:
  1. Mąki przesiewamy proszkiem do pieczenia, dodajemy inulinę i mieszamy
  2. Dolewamy do suchych składników ekstrakt waniliowy i mleko (wlewajmy mleko stopniowo), mieszamy całość przy użyciu miksera czy rózgi, tworząc dość gęste ciasto (bardziej gęste niż naleśnikowe, ale nadal lejące)
  3. Nagrzewamy patelnię, wlewamy olej (około łyżki), nakładamy ciasto (krążki ok. 10 cm) i smażymy na średnim ogniu (u mnie 7 w kuchence elektrycznej) aż dolna powierzchnia placka się zetnie, a na jego górnej powierzchni pojawią się pęcherzyki powietrza
  4. Zanim przewrócimy placek na drugą stronę, układamy na jego powierzchni plasterki banana
  5. Przewracamy placek na drugą stronę, możemy dodać jeszcze odrobinę oleju i smażymy do chwili, aż ciasto się lekko zrumieni (trwa to bardzo krótko, uważajcie aby placuszków nie przypalić)
  6. Przed wylaniem kolejnej porcji ciasta, rozgrzewamy na patelni kolejną porcję oleju i czynność powtarzamy
  7. Gotowe pancakes wykładamy na talerz, oprószamy je drobno pokrojonymi daktylami, polewamy je syropem daktylowym i podajemy gorące
Wskazówki:
O inulinie poczytajcie TUTAJ
Syrop daktylowy można zamienić innym syropem roślinnym
Zamiast daktyli można użyć suszone figi czy rodzynki, ważne aby nie były siarkowane.
Mleko należy wlewać stopniowo, aby obserwować konsystencję ciasta, nie wszystkie mąki wchłaniają tyle samo płynu. Jeśli nie użyjecie mąki razowej z pewnością ilość dodanego mleka się zmniejszy.
Zamiast banana można użyć plasterki jabłka czy gruszki.
Jeśli wolicie użyć cukier to można go śmiało dodać do ciasta, najlepiej cukier w formie pudru.
 

4 komentarze to "Placuszki orkiszowo-amarantusowe z daktylami (bez cukru, wegańskie)"

  • comment-avatar
    whiness 14 marca 2013 (16:52)

    Wspaniałe! :)) Daktyle, banany… Istna rozkosz dla podniebienia 🙂

  • comment-avatar
    Mama Alergika 14 marca 2013 (17:35)

    Whiness; Dziękuję:) Są bardzo smaczne i pożywne, polecam raz jeszcze!

  • comment-avatar
    przecinkowa 15 marca 2013 (08:31)

    Musze zabrać się w końcu za amarantus 😉 Ale wszystko jest jak najbardziej po mojemu 🙂

  • comment-avatar
    Mama Alergika 15 marca 2013 (09:20)

    Przecinkowa; Ja bardzo polubiam Amarantus, ma ciekawy zapach i smak i zdrowy:)Warto nim wzbogacać dania!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.