Rożki francuskie z budyniem i truskawkami
Delikatne ciasteczko wypełnione lekkim budyniem z dodatkiem truskawek smakowało zaskakująco dobrze!.
Dziś mam także zamówienie na ten deser, użyję tym razem brzoskwiń z puszki:). Wykonanie jak zawsze proste i szybkie, jedynym utrudnieniem jest posiadanie odpowiednich foremek do rurek/rożków.
Kruche babeczki z budyniem i owocami
Walentynki to czas obdarowywania tych, których kochamy i mimo, że to głównie komercyjne święto miło jest pomyśleć, że każdy zakochany jeszcze bardziej wyjątkowo będzie się czuł tego dnia, obdarowany, wycałowany i nakarmiony pysznościami.
Moje małe Serduszka obdaruję kolorowymi, kruchymi babeczkami. Dekoracyjnie zaimprowizowałam małe love story (popatrzcie na zdjęcia). Będzie zabawnie i smakowicie. Dla większego Serca szykuję równie pyszną niespodziankę:).
Chrusty czy faworki
Chrusty dla Alergika nie zaliczę do idealnych. Bez jajek, które nadają im lekkości nie uzyskałam wskazanej kruchości i lekkości, ale i tak smakowały nam tak, że dorabiałam drugą porcję.
Ciasteczka owsiane niby-czekoladowe
Nadszedł czas na nasze rodzinne „Gówienka” w wersji dla Alergika. Przepis na oryginalne ciasteczka znajduje się TUTAJ
Jak już wspominałam ten retro deser, znany jest wśród całej rodziny, nie mogłam więc pozwolić, aby Konrad nie mógł go spróbować.
Ciasteczka owsiane z serii nie dla alergika
Przepis na te ciasteczka pochodzi z czasów gdy w sklepach na półkach było niewiele, żeby nie powiedzieć że tylko ocet:)
Moja mama przyniosła go od sąsiadki, wypróbowała i już potem stale te ciasteczka umilały nam czas podwieczorku.
Składników kilka, prostota wykonania a dodatkowo duża ilość błonnika.
Z tamtych czasów pochodzi też nasza rodzinna nazwa tych ciasteczek. „Gówienka”:)
Tak ja je ochrzciłam jako dziecko i tak pozostało do dziś.
Ciasteczka makowe
Święta, Święta… i pozostało nam wiele jedzenia:)
Co zrobić z masą makową, której kupiliśmy za dużo?
Szybkie i pyszne ciasteczka makowe rozwiążą nam ten problem, powstały po przeczytaniu grudniowej „Kuchni”.
Mój syn jednak maku jeszcze nie polubił. Jeśli sam odrzuca jakiś produkt i nie chce jeść to nie namawiam go, bo widocznie jego organizm wie lepiej, tym bardziej, że mój alergik nie należy do niejadków.
Ciasteczka smakują najlepiej na ciepło.
Wyśmienite na deser, do popołudniowej kawy są świątecznym wspomnieniem:).Polecam i życzę Smacznego