Te wegańskie kawowe ciasteczka bez pieczenia łączą zdrową energię z bogactwem wartości odżywczych. Są wypełnione tylko naturalnymi składnikami a dodatek inuliny sprawia, że dokarmiają także nasze pożyteczne bakterie jelitowe i przyczyniają się do wzmocnienia odporności.
Nasiona chia zaliczane są do superfood (żywności naturalnej i wartościowej odżywczo), nie bez przyczyny bo są bogate w niezbędne organizmowi białka, błonnik, wapń, magnez, witaminy z grupy B oraz kwasy tłuszczowe omega-3.
Już w 2015 roku nasiona chia zaliczyłam do niezbędnika w kuchennej szafce nie tylko alergika. Ich opis oraz opis pozostałych wartościowych 23 produktów, umieściłam w mojej drugiej książce „Mama Alergika Gotuje. Na Wyjątkowe Okazje”.
Raw ciasteczka kawowe to także idealna przekąska dla osób aktywnych fizycznie i biegaczy. Bardzo dobrze sprawdzą się w pracy, na uczelni, w podróży, a także jako uzupełnienie energii np. po wysiłku.
Na blogu znajdziesz więcej przepisów dla osób aktywnych w kategorii „dla biegacza”.
Ciasteczka możesz wzbogacić o wiórki kokosowe, dozwolone orzechy czy inne suszone owoce. Jeśli wyeliminujesz z nich prawdziwą kawę, możesz podać je także dzieciom.
Osoby uczulone na kakao mogą zamiennie zastosować melasę z chleba świętojańskiego czy karob w proszku.
Zbliża się Dzień Babci i Dziadka, myślę, że takie zdrowe ciasteczka będą również doskonałym pomysłem na ręcznie wykonany prezent.
Życzę dużo energii i smacznego!
Wegańskie kawowe ciasteczka
w wersji Raw
(wegańskie, bez glutenu, bez cukru)
Czas przygotowania: 25 minut
Ilość:
Składniki:
- 200 g daktyli suszonych bez pestki
- 50 g płatków owsianych bezglutenowych
- 2 łyżeczki zmielonej kawy (może być zbożowa lub bezkofeinowa)
- 2 łyżeczki nasion chia
- 1 łyżka inuliny w proszku
- 50 g ciemnej 90% wegańskiej czekolady
Przygotowanie:
- Daktyle zalewamy gorącą przegotowaną wodą, odstawiamy na 15 minut, wodę następnie wylewamy.
- Przy pomocy blendera ręcznego, rozdrabniamy daktyle na gładką masę.
- Płatki owsiane mielemy prawie na mąkę, wsypujemy do daktyli.
- Dodajemy inulinę, drobno zmieloną kawę i nasiona chia. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy
- Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, wlewamy do masy daktylowej, mieszamy, odstawiamy do lodówki minimum na 2 h (u mnie na noc).
- Rano z chłodnej masy formujemy kulki, spłaszczamy na ciasteczka, umieszczamy w papilotkach lub bezpośrednio na talerzu.
- Przechowujemy w lodówce.
Wskazówki:
Zamiast chia można dodać dodatkowe 2 łyżeczki zmielonych płatków owsianych lub innych dozwolonych.


2 komentarze to "Wegańskie kawowe ciasteczka RAW"
Marzena 17 grudnia 2020 (18:32)
Witam serdecznie,
Właśnie zrobiłam wegańskie kawowe ciasteczka RAW. Bardzo proszę mi powiedzieć jak długo można je przechowywać w lodówce?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Serdecznie pozdrawiam,
Marzena Obiora
Katarzyna Jankowska 17 grudnia 2020 (18:50)
Moje stały dwa tygodnie, podjadaliśmy aż się skończyły. Nie bardzo co ma się w nich zepsuć więc zakładam, że postoją w lodówce nawet dłużej, ale wiadomo, że im świeższe tym więcej składników odżywczych:)