Po 1,5 miesięcznym pobycie zdrowotnym mojego alergika nad polskim morzem, wróciliśmy do domu. Kontynuujemy zaplanowaną terapię profesora Kaczmarskiego. Nie idziemy do końca zgodnie z rozpiską, ponieważ podczas naszego pobytu nastąpiły dwa zaostrzenia, które wymagały powrotu do wcześniejszych dawek leków. Mój alergik wrócił do domu w bardzo dobrym stanie, bez zmian na skórze, bez kataru i innych alergicznych objawów. Urósł kolejny centymetr i teraz mierzy 150 cm:) W tym tygodniu czeka nas wizyta kontrolna w Białymstoku i zobaczymy co dalej.
Na razie cieszymy się z deszczowej pogody, która oczyszcza powietrze tu w Warszawie. Bałam się powrotu do pyłków i miasta, ale teraz jestem spokojniejsza. Moim zdaniem ostatnie zaostrzenia na skórze syna wynikały w dużej mierze z alergii pokarmowej. Takie produkty jak pomidor, maliny, czereśnie, truskawki niestety w wersji surowej na jakiś czas eliminujemy z diety. Od kilku tygodni nie podaję także ziemniaków, nawet gotowanych. Zauważyłam zaostrzenia właśnie po nich i teraz kasza jaglana z tymiankiem rządzi. Pod obserwacją są bób, avocado, winogrona i jagody. Martwi mnie zbyt mała ilość warzyw i owoców, które mój syn może obecnie jeść. Powróciło więcej dań mięsnych.
W najbliższym czasie zrobię badania, żeby zobaczyć czy nie wystąpiły jakieś niedobory związane z dietą i przyjmowanymi lekami. Powtórzę również badania w kierunku celiakii, ponieważ od miesiąca do diety wprowadziliśmy orkisz. Na razie nie widzę żadnych oznak nietolerancji. Tak czy inaczej badania w kierunku celiakii muszą być zrobione w trakcie diety zawierającej gluten inaczej są niemiarodajne.
W czasie naszego pobytu nad morzem ugotowałam między innymi danie z komosą ryżową, które może być samodzielnym posiłkiem dla wegan i wegetarian lub dodatkiem do obiadu dla miłośników mięsa. Na blogu znajduje się więcej przepisów z wykorzystaniem bogatej w białko komosy ryżowej. Zapraszam i życzę Smacznego
Komosa ryżowa z kurkami i warzywami
(dla wegan, wegetarian)
Czas przygotowania: 30 minut
Ilość: 3 porcje
Składniki:
miarka = kubek 250 ml
- 1 miarka komosy ryżowej białej + 1,5 miarki wody
- ¼ łyżeczki soli himalajskiej
- 150 g kurek
- 100-150 g zielonej fasolki szparagowej
- ¼ cukinii
- ½ cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 3-4 łyżki oleju z pestek winogron
Przygotowanie:
- Komosę ryżową dokładnie płuczemy, umieszczamy w garnku, zalewamy wodą, dodajemy łyżkę oleju i sól doprowadzamy do wrzenia, zmniejszmy ogień, gotujemy ok. 15-20 minut pod przykryciem, odstawiamy z ognia i pozostawiamy pod przykryciem kolejne 5-10 minut
- Fasolkę myjemy, oczyszczamy z końców, gotujemy al’dente, odcedzamy, wystudzoną kroimy na mniejsze kawałki
- Młodą cukinię kroimy w talarki i ćwiartki
- Kurki dokładnie myjemy, kilkakrotnie płuczemy, oczyszczamy końce, większe grzyby przecinamy na pół, zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na 5 minut, odcedzamy
- Na rozgrzanej patelni z dodatkiem oleju szklimy cebulkę, dodajemy zmiażdżony czosnek, kurki i smażymy przez chwilę
- Dodajemy pokrojoną cukinię, tymianek, dolewamy 3 łyżki wody, dusimy aż woda wyparuje
- Do usmażonych kurek z cukinią dodajemy ugotowaną komosę i fasolkę, całość mieszamy, doprawiamy do smaku, opcjonalnie dolewamy łyżkę oleju, podgrzewamy i podajemy
Wskazówki:
Nigdy nie pomijamy czynności związanej z dokładnym wypłukaniem komosy ryżowej. Komosa zawiera saponiny, które sprawiają, że jest gorzka i są szkodliwe dla zdrowia. Ilość warzyw dozujemy według własnych upodobań. Zamiast kurek można użyć pieczarki.
No Replies to "Komosa ryżowa z kurkami i warzywami"