Euro 2012 zbliża się dużymi krokami. W moim domu Kibic duży i Kibic mały będą królować przed zielonym ekranem TV.
Mały kibic połknął bakcyla na grę w piłkę nożną. Dumna mama chwali się teraz, bo jej syn przeszedł eliminacje do Akademii Piłki Nożnej Legii Warszawa i lada dzień zacznie treningi:) Mam trochę obaw, w końcu mały ma uczulenie na trawy i inne pyłki. Jestem jednak dobrej myśli, nie pozbawię go marzeń tylko i aż dlatego, że jest Alergikiem. Odkąd regularnie ćwiczy karate, gra w piłkę, jego objawy astmatyczne są znikome. Opracujemy z lekarzem plan działania i niech trenuje!
Wspólne kibicowanie z dziećmi podczas Euro umilą nam zapewne muffinki orkiszowe bananowo-malinowe. Bardzo podobne już robiłam, znajdziecie je tutaj.
Tym razem nieco zmniejszyłam cukier na rzecz syropu klonowego, zwiększyłam ilość malin oraz dodałam mus z banana, który zastępuje jajko:).
Muffiny te sprawdzą się także podczas wakacyjnych pikników na trawie, a pozbawione lukru wspaniale uzupełnią II śniadanie naszych dzieci.
Przygotowanie tych babeczek jest dziecinnie proste, więc mamy okazję do wspólnego kucharzenia z naszymi pociechami. Aranżacja naszych muffinek to dzieło mojego Małego Kibica:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Muffinki orkiszowe
(wegańskie)
Składniki suche:
- 200 g mąki orkiszowej, razowej typ 2000 BIO
- 1 płaska łyżka kamienia winnego
- 60 g drobnego cukru trzcinowego, nierafinowanego
Składniki mokre:
- 125 ml mleka orkiszowego
- 60 g margaryny wegańskiej, stopionej, schłodzonej
- 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
- 4 łyżki syropu klonowego
- ok. 100 g musu z 1 banana
- 200 g najlepiej świeżych, umytych malin (jeszcze tym razem były z zamrażarki)
Przygotowanie:
- Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Przygotowujemy formę do muffinek z otworami o średnicy 5 cm wyłożonymi papierowymi papilotkami
- Do miski wsypujemy mąkę orkiszową, kamień winny i cukier
- W drugiej misce łączymy mleko orkiszowe, stopioną margarynę, ekstrakt z wanilii, syrop klonowy oraz mus z banana, dodajemy do nich na koniec ok. 200 g świeżych, umytych malin lub rozmrożonych bez soku (sok zostawmy na lukier)
- Przelewamy mokre składniki do suchych, ponownie mieszamy do momentu ich połączenia się. Jeśli wydaje się nam, że ciasto jest za gęste dodajmy sok z malin lub jeszcze trochę mleka (pamiętajmy jednak, że ciasto ma być raczej gęste i może mieć grudkowatą konsystencję)
- Ciasto rozkładamy do wcześniej przygotowanych 12 papilotek
- Pieczemy ok. 25 minut, do chwili aż nasze muffinki się przyrumienią
- Przygotowujemy lukier: Do 2 niewielkich miseczek wsypujemy po ½ kubka cukru pudru. Do pierwszej porcji dodajemy 2-3 łyżki wody lub soku z cytryny, a do drugiej 2-3 łyżki soku z malin, dokładnie mieszamy (jeśli lukier jest za gęsty dodajmy kolejną łyżkę płynu, można go też lekko podgrzać jak zastygnie)
- Zanim wyciągniemy muffiny z piekarnika upewnijmy się czy na pewno są gotowe (drewniany patyk zanurzony w babeczkę nie powinien mieć oznak surowego ciasta, ale nie będzie tez całkiem suchy z uwagi na maliny)
- Przekładamy babeczki do wystygnięcia, najlepiej na drewnianą kratkę a następnie polewamy lukrem, tworząc biało-czerwoną warstwę (następnym razem zrobię to ładniej:)
5 komentarzy to "Muffinki orkiszowe na Euro 2012"
mismakuje 28 maja 2012 (10:28)
Super! Bardzo lubię bananowe wypieki, a te muffiny wyglądają świetnie.
mojetworyprzetwory 28 maja 2012 (12:51)
Muffinki cudne! I Gratulacje dla Małego Kibica;) Niech mu trawa lekką będzie;)
Dusia 28 maja 2012 (13:05)
pozostaje kibicować:)
Kaś 28 maja 2012 (16:51)
o, jakie patriotyczne 🙂 świetny pomysł 🙂
Mama Alergika 28 maja 2012 (19:34)
mismakuje;a maliny dodają im fajnego owocowego smaku:)
Ewa;Dziękujemy, przed małym jeszcze eliminacje do Barcelony Varsovia:)
Dusia;U mnie z pewnością:)
Kaś;Mam jeszcze kilka takich patriotycznych dań w planach:)