Wyczarowałam wczoraj coś pysznego:) Wciąż jeszcze myślę czy dobrałam do tego odpowiednią nazwę. Właśnie podjadam kawałek i popijam orkiszową kawą… i jest dobrze:)
Wpadłam wczoraj na pomysł, na kolejne kruche ciasteczka z MINIMĄ, chciałam żeby miały ładną barwę i były trochę lepkie, stąd dodatek melasy karobowej. Robiłam więc tę wymyśloną bezglutenową masę na ciasteczka i nagle olśnienie, „zrobię nie ciasteczka a ciasto i to odwrócone”. Najpierw miało być tylko z rabarbarem, ale doszłam do wniosku że z jabłkami będzie i ciekawiej i smaczniej. Kwaśny rabarbar i słodkie jabłka super się sprawdziły. I takim oto sposobem wyczarowałam te pyszności.
Jestem pewna, że wykorzystując samo ciasto wyjdą z niego pyszne ciasteczka, możecie je wykonać podobnie jak TE.
Jeśli do ciasta dodacie płatki owsiane czy orkiszowe, ale drobno zmielone też będzie super tyle, że już nie bezglutenowo. Można jeszcze pokusić się o użycie płatków ryżowych.
W głowie mam już wiele pomysłów na kolejne podobne pyszności:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Odwrócone Ciasto Bezglutenowe z Rabarbarem i MINIMĄ
Składniki:
- 125 g MINIMY
- 60 g płatków jaglanych, drobnych BIO
- 50 g cukru trzcinowego nierafinowanego drobnego BIO
- 60 g margaryny bezmlecznej u mnie wegańska
- 3 łyżki melasy karobowej
- 1 łyżeczka kamienia winnego
- 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
- 5 łyżek mleka ryżowo-migdałowego BIO
- 2 duże, słodko-winne jabłka
- 2 większe laski rabarbaru
- płatki migdałowe do posypania ciasta
- cukier trzcinowy do posypania formy
- margaryna bezmleczna do wysmarowania formy
- forma do tarty ze szczelnym dnem (u mnie 26cm, ale używając 20cm zapewnicie sobie grubszy spód ciasta)
Przygotowanie:
- Formę do tarty (ze szczelnym dnem) smarujemy margaryną i oprószamy dokładnie cukrem trzcinowym (tak jak bułką tartą)
- Minimę, płatki jaglane, cukier i kamień winny mieszamy razem w misce
- Dodajemy ekstrakt migdałowy, zimny tłuszcz pokrojony na mniejsze kawałki i melasę karobową
- Całość ręcznie łączymy, dodając stopniowo, łyżkami mleko, wyrabiamy aż do uzyskania gładkiej konsystencji ciasta
- Wykrawamy duży kawałek folii spożywczej, rozkładamy na nim gotowe ciasto i ręcznie spłaszczając formujemy z niego koło wielkości naszej formy do pieczenia (nie trzeba wstawiać ciasta do schłodzenia, ale nie zaszkodzi jeśli to zrobimy)
- Jabłka obieramy, dzielimy na ćwiartki (bez gniazd), układamy szczelnie na dnie formy w pierwszym rzędzie od brzegów
- Rabarbar dokładnie oczyszczamy, kroimy na ok. 5 cm kawałki i układamy w drugim rzędzie, obok jabłek
- Powtarzamy czynność z jabłkami i rabarbarem, aż do zapełnienia formy (oczywiście wzór z owoców może być dowolny, zachowałabym jedynie proporcje)
- Uformowane ciasto delikatnie przy pomocy folii przekładamy na owoce (nie martwcie się jeśli coś się rozpadnie, ciasto świetnie się klei, można je uformować w kawałkach:), lekko je dociskamy do owoców a jeśli mamy mniejszą formę można jeszcze tym ciastem dokładnie wylepić brzegi
- Rozgrzewamy piekarnik do 180°C i wstawiamy ciasto
- Pieczemy 15 minut, po tym czasie ciasto powinno być już ładnie rumiane, niech to nas nie zmyli. Pieczemy dalej jeszcze maksymalnie10 minut, ale przykrywając ciasto płatem folii aluminiowej
- Wyjmujemy formę z piekarnika czekamy 10 minut i delikatnie, ale zdecydowanie wykładamy ciasto, odwracając formę tak, aby pokryte karmelem owoce znalazły się na wierzchu (ja przykładam dużą okrągłą deskę lub płaski talerz, po czym odwracam ciasto i czekam chwilę aż samo ładnie odejdzie od formy, zaglądam czy wszystko ok. i odkrywam)
Wskazówki:
Etapy powstawania ciasta:
3 komentarze to "Odwrócone Ciasto Bezglutenowe z Rabarbarem i MINIMĄ"
mojetworyprzetwory 25 maja 2012 (12:09)
Same kosmiczne składniki, ale pomału zaczynam je kojarzyć dzięki Tobie Kasiu;) Stworzyć pyszne ciacho z takich produktów jest dla mnie nieosiągalne, Ty za to Jesteś Mistrzynią! Wygląda bardzo smakowicie, aż bym sobie zjadła;) Pycha!
KucharkaZen 25 maja 2012 (16:44)
Wygląda przepysznie. Ja też musiałabym pochodzić i poszperać po paru sklepach żeby zgromadzić składniki, ale dla takiego ciacha warto bez dwóch zdań!
Mama Alergika 27 maja 2012 (20:45)
Mojetworyprzetwory;Dziękuję za miłe słowa,gdybyś musiała tak jak ja nauczyłabyś się co czym zamienić i już nie byłoby kosmicznie:)
KucharkaZen;To szperanie i wyszukiwanie sprawia mi dużo frajdy, a przy tym ciągle czegoś się uczę o zdrowszym odżywianiu, więc warto:)