Przepis na to ciasto drożdżowe pojawił się już na blogu w postaci Bułeczek do Koszyczka oraz Bułeczek z Rodzynkami.
To naprawdę świetny przepis, wypróbowałam go już wiele razy. A niebawem pokażę Wam wyczarowany na jego bazie Strudel z Makiem na świąteczny stół.
Właściwie bułeczki robi się szybko, jedynie trzeba poczekać na efekt wyrośnięcia ciasta, tylko, że jakoś nigdy mi się czas nie dłuży. Nastawiam ciasto, a w międzyczasie szykuję obiad, odrabiam z synem lekcje, a bułeczki są gotowe na podwieczorek.
Dodanie świeżej żurawiny wzbogaciło je o witaminki i świąteczny wygląd.
W czasie Świąt zapewne nie będzie czasu na zabawę w ciasto drożdżowe, ale między Świętami a Sylwestrem można będzie dzięki tym bułeczkom przywołać zapach świeżego ciasta w domu 🙂
Bułeczki Drożdżowe Róże z Żurawiną
(bez mleka, bez jajek, bez soi)
CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 minut + 3h wyrastanie ciasta
CZAS PIECZENIA: 15-20 minut
TRUDNOŚĆ: ŚREDNIO TRUDNE
LICZBA BUŁECZEK: 12 szt. o średnicy 5 cm
Składniki:
- 400 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
- 30 g świeżych drożdży
- 60 ml napoju orkiszowego, ciepłego (może być woda)
- 170 g margaryny bezmlecznej w temperaturze pokojowej
- 75 ml śmietany owsianej
- 60 g cukru trzcinowego drobnego
- 1 łyżeczka octu jabłkowego lub winnego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- 100 g świeżej żurawiny
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- masło klarowane lub margaryna do posmarowania ciasta
Przygotowanie:
- Przygotowujemy rozczyn: drożdże rozkruszamy do miski, dodajemy 2 łyżki cukru, 2 łyżki mąki, ciepłe mleko i dokładnie mieszamy uzyskując konsystencję gęstej śmietany
- Miskę przykrywamy ściereczką odstawiamy w ciepłe, bezwietrzne miejsce na ok. 30 minut
- Margarynę ucieramy z cukrem na krem, dodajemy śmietanę, ekstrakt z wanilii oraz ocet jabłkowy i dokładnie mieszamy (u mnie przy użyciu miksera) na gładką masę
- Do większej miski przesiewamy mąkę, dodajemy szczyptę soli i mieszamy
- Do mąki dolewamy wyrośnięty rozczyn, masę z margaryny i dokładnie wyrabiamy ciasto (u mnie ręcznie) około 10 minut. Ciasto ma być luźne, odchodzić od ręki, nie może być zbite jak na pizzę. Z każdą minutą wyrabiania jego konsystencja będzie się zmieniać więc nie dolewajmy mleka ani nie dosypujmy mąki
- Wyrobione ciasto pozostawiamy w dużej misce, lekko podsypanej mąką, miskę przykrywamy ściereczką i owijamy szczelnie folią spożywczą, odstawiamy do wyrośnięcia na 3 godziny, aż do podwojenia objętości ciasta
- Przygotowujemy formę do muffinek, w zagłębienia wkładamy papilotki lub smarujemy zagłębienia tłuszczem
- Żurawinę myjemy, oczyszczamy, suszymy, obsypujemy cukrem i cynamonem, mieszamy całość
- Wyrośnięte ciasto wykładamy na oprószoną mąką stolnicę, lub jak u mnie na silikonową stolnicę bez oprószania i rozkładamy ręką na prostokąt o 1 cm grubości (ok. 45x30cm)
- Całą powierzchnię ciasta smarujemy roztopioną margaryną lub masłem klarowanym, obsypujemy przygotowaną żurawiną
- Zaczynając od dłuższej strony ściśle zwijamy ciasto w rulon, lekko dolepiając jego brzeg
- Rulon kroimy na ok. 3-4 cm kawałki/bułeczki
- Każdy kawałek ciasta umieszczamy we wcześniej przygotowanych papilotkach, delikatnie rozchylamy brzegi ciasta (wyglądają jak płatki róży), pozostawiamy do wyrośnięcia, jeszcze przez około 15 minut, przykrywamy ściereczką
- Nagrzewamy piekarnik do 180°C (u mnie termoobieg), umieszczamy formę w środkowej części piekarnika i pieczemy ok. 15-20 minut, aż bułeczki nabiorą złotego koloru
- Gotowe bułeczki wyciągamy i studzimy w papilotkach na kratce
- Posypujemy cukrem pudrem
Przed upieczeniem
4 komentarze to "Bułeczki Drożdżowe Róże z Żurawiną"
Patyska 15 grudnia 2012 (13:37)
ojacieniemogie… 😉 Muszą być pyszne!
Mama Alergika 27 grudnia 2012 (13:02)
Pati, To ciasto jest tak uniwersalne, że można tworzyć różne bułeczki. Polecam Ci:)
Klopsiula 3 marca 2013 (00:09)
Upiekłam, właśnie zjadłam 3 sztuki i mogłabym jeść dalej, takie pyszne 🙂 coś czuję, że będę je robić w różnych kombinacjach, bo są bardzo proste w wykonaniu 🙂
Mama Alergika 3 marca 2013 (18:01)
Klopsiula; Zobacz u mnie na blogu też już są w różnych wersjach:) Cieszę się, że Ci smakują!