“Pamiętam jak w moim rodzinnym domu mama sama robiła makaron do niedzielnego rosołu. Domowy makaron dla alergika nie powstałby gdyby nie babcia Bronia. Ona ma cierpliwość i wyczucie do takich potraw”.
To słowa z mojej pierwszej książki “Mama Alergika Gotuje. Tradycyjnie”, którą wydałam w 2014 r. Książka ta jest moim bestsellerem i wciąż czeka na swoją reaktywację. Planowałam wznowić ją, wydrukować teraz na wiosnę, ale obecne okoliczności zmieniły nieco moje podejście. Książka pojawi się wkrótce, ale najpierw w wersji ebooka.
Poznaj też inne moje książki. Znajdziesz je w Sklepie MAG.
Kupując MAGiczne książki przyczyniasz się do dalszego rozwoju mojej firmy, a tym samym do wydania na świat kolejnych książek z przepisami bez mleka, bez jajek, bez glutenu, bez innych alergenów. Dziękuję!
Tymczasem świat się zatrzymał i uznałam, że przepis na domowy makaron może Ci się przydać.
Zamiast jajek, które między innymi nadają makaronowi ładny żółty wygląd, dodaj odrobinę kurkumy.
Zapraszam po przepis i życzę dużo zdrowia!
Ten przepis jest odpowiedni w okresie pylenia brzozy. Zajrzyj do nowego e-booka “30 przepisów na… CZAS PYLENIA BRZOZY“, aby poznać aż 90 receptur bez produktów krzyżujących się z pyłkami drzew!
Domowy makaron orkiszowy bez jajek
(wegański, bez cukru)
Ilość: 200 g
Czas przygotowania: 60 minut
Składniki:
- 200 g mąki orkiszowej jasnej typ 500
- 50 ml ciepłej, przegotowanej wody
- ¼ łyżeczki sproszkowanej kurkumy
- ¼ łyżeczki soli morskiej lub himalajskiej drobnej
Przygotowanie:
- Mąkę przesiewamy, dodajemy kurkumę i sól, stopniowo dolewamy ciepłej wody, wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto.
- Ciasto przykrywamy czystą ściereczką, odkładamy na 15 minut aby odpoczęło.
- Ciasto cieniutko rozwałkowujemy na stolnicy oprószonej mąką, przykrywamy i pozostawiamy do przeschnięcia na ok. 30 minut (ciasto ma pozostać elastyczne, nie może zupełnie wyschnąć).
- Przeschnięte ciasto zwijamy w rulon i drobniutko kroimy. Jeśli posiadamy maszynkę do krojenia makaronu, placek kroimy w cienkie paski i przepuszczamy przez maszynkę. Jeśli nie, kroimy ręcznie.
- Pocięty, rozwarstwiony makaron możemy od razu gotować w osolonej, wrzącej wodzie.
- Jeśli chcemy przechować go dłużej, rozkładamy go na czystej ściereczce i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia, najlepiej na całą noc.
- Wysuszony makaron przekładamy do szklanego pojemnika lub papierowej torebki i tak przechowujemy.
2 komentarze to "Domowy makaron orkiszowy bez jajek"
Jus 16 października 2021 (21:17)
Witam, jak długo można przechowywać taki makaron? Czy można go mrozic?
Katarzyna Jankowska 19 października 2021 (13:57)
Wysuszony to bardzo długo, jeśli jest dobrze przechowywany. Nie mroziłam.