Wczoraj na blogu za sprawą sałatki z rukoli zrobiło się wiosennie, zielono i świeżo.
Masło klarowane przyniosło trochę słonecznych barw. Nadeszła Wiosna!
Z myślą o zbliżających się Świętach Wielkiej Nocy przygotowałam na dziś propozycję mazurka. Nazwałam go “Mazurek Cioci Stasi”, bo powstał właśnie na bazie inspiracji słynnym w naszej rodzinie, mazurkiem cioci Stasi.
Przepis zmodyfikowałam, wszak musiało obyć się bez jajek i mleka:)
Mazurek wyszedł pyszny!
Najwięcej czasu zabrało mi przygotowanie krówki, kilka godzin mieszania i sprawdzania czy już jest właściwa konsystencja, o mały włos byłoby za późno i krówka nie dałaby się rozsmarować:)
Polewa krówkowa jest bardzo słodka, dlatego koniecznie konfitura użyta do tego mazurka musi mieć kwaskowy, ostrzejszy smak.
Idealna moim zdaniem jest właśnie ta z czarnej porzeczki!
Bezglutenowa wersja tego mazurka czeka na Ciebie w książce “Mama Alergika Gotuje. Na Wyjątkowe Okazje“, gdzie umieściłam cały rozdział z przepisami na Wielkanoc.
Nie czekaj! Zostały już ostatnie egzemplarze i nie przewiduję wznowienia!
Życzę Smacznego
Mazurek Cioci Stasi
(wegański)
Czas przygotowania: 15 minut+ 30 minut chłodzenia
Czas pieczenia: 20-25 minut
Liczba porcji: dla 6 osób
Składniki:
- 300 g mąki orkiszowej lub pszennej jasnej typ 500
- 150 g wegańskiej margaryny lub
- 130 g margaryny wegańskiej i 20 g smalcu (nie dla wegan)
- 2 łyżki gęstej schłodzonej śmietany owsianej (lub orkiszowej)
- 2 łyżki lodowatej wody
- 1 łyżeczka naturalnego proszku do pieczenia (bez fosforanów)
- 60 g cukru pudrutrzcinowego
- domowy dżem z czarnych porzeczek (lub inna z kwaśnych owoców)
- 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii (można pominąć)
Na masę krówkową:
- 500 ml kubki mleka orkiszowego
- 400 g cukru pudru lub bardzo drobnego cukru trzcinowego
- 1 łyżka wegańskiej margaryny lub 1 łyżka masła klarowanego nie dla wegan (u mnie stopione)
Przygotowanie:
Nastawić masę krówkową:
- Rozgrzać mleko i cukier w rondelku (najlepiej z grubym dnem), doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień do minimum i gotować, często mieszając około 3-5 godzin (gdy gotuję na 4 w kuchence elektrycznej wychodzi lekko ponad 3h, na 2 około 5), aż do uzyskania jasnej, krówkowej barwy i gęstej konsystencji (na ściankach garnka osadza się skorupka krówki). Na sam koniec dodajemy w łyżkę margaryny lub masła klarowanego, mieszamy. Trzeba uważać, aby nie przegapić momentu, gdy masa gęstnieje, co jakiś czas robić próbę, wylewając kropelkę masy np. na deskę do krojenia
Przygotować spód mazurka:
- Na początku przesiać mąkę, dodać do niej proszek do pieczenia i cukier puder
- Następnie dodać zimny smalec i margarynę do suchych składników, dokładnie połączyć tłuszcz z mąką, najlepiej przy pomocy zimnego noża lub siekacza
- Potem dolać łyżeczkę ekstraktu z wanilii, zimną śmietanę i lodowatą wodę, zagnieść na jednolite ciasto
- Wstawić ciasto do zamrażarki na pół godziny
- Przygotować formę na tartę (okrągła ok. 27 cm może być też zwykła blaszka ok. 30cm x 25cm), obsypać mąką
- Zimne ciasto rozwałkować i przełożyć na foremkę ładnie formułując kształt, dociskając do brzegów, tworząc mały boczny rant
- Następnie nagrzać piekarnik do 170°C (termoobieg)
- Nakłuć widelcem ciasto w kilku miejscach, położyć na nim wycięty kawałek papieru do pieczenia i obciążyć równomiernie specjalnymi ceramicznymi kulkami lub np. fasolą
- Podpiec ciasto ok. 15 minut, po czym należy zdjąć papier z kulkami i jeszcze piec ciasto około 10 minut, lub do momentu, aż cała jego powierzchnia się zarumieni
- Wyjąć upieczone ciasto i pozwolić mu ostygnąć
- Następnie na wystudzone ciasto nałożyć warstwę konfitury z czarnej porzeczki
- Na koniec gotową, jeszcze ciepłą masę krówkową rozłożyć równomiernie po cieście, przykrywając nią konfiturę, odstawić do przestygnięcia
7 komentarzy to "Mazurek cioci Stasi"
asieja 21 marca 2012 (18:00)
domowe mazurki są takie pyszne.
Mama Alergika 24 marca 2012 (21:05)
Ten naprawdę wart grzechu:)
Klopsiula 24 marca 2013 (20:39)
Jak uzyskać gęstą śmietanę owsianą? Te z kartonika są dość płynne. Mam ochotę upiec taki mazurek 🙂
Mama Alergika 24 marca 2013 (20:58)
Klopsiula; Ja kupuję śmietaną taką https://www.e-piotripawel.pl/zakupywarszawa/towar/produkt-owsiany-oatly-alternatywa-smietany/255816/?sFraza=%C5%9Bmietana+owsiana i w tym sklepie. Musi postać w lodówce choćby dobę, jest gęsta i najlepsza!
Klopsiula 14 kwietnia 2013 (01:18)
Ta śmietana pojawiła się też w Supersamie przy metrze Wilanowska w Warszawie, dziś ją kupiłam 🙂 Już się chłodzi, a ja się zastanawiam do czego jej użyć.
Mama Alergika 15 kwietnia 2013 (08:33)
Klopsiula; Dodaję ją do ciasta kruchego, robię na niej sosy do mamkaronów (nie gotować!), polewam nią naleśniki (z dodatkiem cukru pudru), zabielam zupę (ale na talerzu), dodaję do ciasta drożdżowego:)
Katarzyna Chojecka 18 marca 2016 (10:16)
Czy istotny jest rodzaj mleka? Akurat orkiszowego nie posiadam. Ale za to orzechowe, migdałowe, kokosowe.