Prosta i smaczna sałatka z kaszy bulgur a’la tabbouleh, wywodząca się z kuchni arabskiej, dostosowana do możliwości mojego alergika.
W wersji bezglutenowej możemy ją przyrządzić na bazie ugotowanej kaszy jaglanej, gryczanej czy komosy ryżowej.
W wersji z glutenem sprawdzi się także z kaszą pęczak czy kuskusem.
Najlepiej smakuje w sezonie letnim, gdy warzywa są “dopieszczone słońcem”.
Po więcej przepisów na bazie sezonowych warzyw i owoców zapraszam do książek “Mama Alergika Gotuje z dziećmi. Dania na wiosnę i lato” oraz “Mama Alergika Gotuje z dziećmi. Dania na jesień i zimę“.
Znajdziesz w nich przepisy na wiosnę i lato, oraz na jesień i zimę, łącznie aż 146 zdrowych posiłków, bez mleka, bez jajek, bez glutenu.
Zapraszam i życzę Smacznego.
Sałatka z kaszy bulgur a’la tabbouleh
(wegańska, bez cukru, opcjonalnie bezglutenowa)
Czas przygotowania: 30 minut
Ilość: 4 porcje
Składniki:
- 100 g suchej kaszy bulgur + 250 ml bulionu warzywnego
- 2 ogórki gruntowe małe
- 1 pomidor z duża ilością miąższu np. typ Lima
- ½ żółtej papryki
- 1 mała szalotka
- natka pietruszki
- sok z ½ cytryny
- 3 łyżki oleju lnianego lub innego roślinnego
- sól himalajska różowa
- świeżo zmielony biały pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Kaszę bulgur płuczemy zimną wodą, zalewamy wrzącym bulionem, gotujemy pod przykryciem, na średnim ogniu, na sypko ok. 15 minut, aż cały płyn wsiąknie w kaszę
- Ugotowaną kaszę odstawiamy do wystudzenia, umieszczamy w misce
- Ogórki i paprykę myjemy, obieramy ze skórki, drobno kroimy
- Pomidory myjemy, kroimy w drobną kostkę
- Szalotkę obieramy i bardzo drobno kroimy, dodajemy do sałatki stopniowo, odpowiednio do smaku
- Dużą garść natki pietruszki, drobno kroimy, dodajemy na koniec
- Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, wlewamy olej lniany, solimy i pieprzymy do smaku, skrapiamy sokiem z cytryny
- Podajemy jako danie główne lub jako dodatek do dań mięsnych czy rybnych
2 komentarze to "Sałatka z kaszy bulgur"
Kornel 8 stycznia 2020 (12:18)
Bulgur jest super. Odkryłam ją w ubiegłym roku. Robię z niej najczęściej sałatkę w sezonie letnim, dodając zielone szparagi, ser feta, suszone pomidory i posiekaną pietruszkę .
Regina 27 lutego 2023 (14:20)
Dodałam oliwę, bo lnianego oleju nie mam. Ma specyficzny smak i nie każdy w domu go lubi. Dodatkowo zabrakło w mojej wersji pomidora, a szalotkę zastąpiła czerwona cebula. Ogórki gruntowe zastąpił ogórek długi, szklarniowy. Żółta paprykę, zamieniłam na czerwoną. Generalnie sporo zmian. Robiłam taką sałatkę po raz pierwszy i z tego co miała aktualnie w domu. Jestem zachwycona! Jest naprawdę pyszna. Zjadałam jako samodzielne danie. Wchodzi na stałe do naszej kuchni. Dziękuję za pomyślą i polecam:)