bób 5 wyniki

Makaron jak carbonara z bobem – bez mleka i jajek

Szukasz pomysłu na szybki i kremowy obiad bez mleka i jajek? Ten makaron inspirowany carbonarą to sezonowa propozycja z bobem, koperkiem i śmietaną roślinną. Kremowy, aromatyczny i prosty w przygotowaniu – idealny dla osób z alergią i całej rodziny. Zaufaj mi! Robiłam go już kilkanaście razy w tym sezonie. Mój syn tak go polubił, że sam chodził na zakupy szukając bobu, nawet pod koniec lata. Składniki: boczek, bób, śmietana wegańska, ser wegański, przyprawy, makaron. Pod każdym przepisem znajdziesz PORADY MAG – informacje o zamiennikach składników, opcjach bezglutenowych oraz wyliczenia wartości odżywczych i kalorii. Potrzebujesz więcej domowych prostych, polskich dań dla całej rodziny? Właśnie po to powstała książka "Mama Alergika Gotuje. Tradycyjnie. Wielki Powrót" – żeby żaden alergik nie czuł się „inny” przy stole, a cała rodzina mogła zasiąść razem i jeść to samo danie, tylko w wersji dostosowanej do eliminacji mleka, jajek czy orzechów. To zbiór sprawdzonych, domowych receptur kuchni polskiej w nowych odsłonach. Dzięki nim Twoje dziecko już nigdy nie poczuje, że coś traci – a rodzina będzie mogła cieszyć się smakiem tradycyjnych potraw, bez alergenów. Już kilkadziesiąt tysięcy osób korzysta z tej książki, w sklepie MAG czeka na Ciebie jej drugie wydanie.

Kotleciki z kaszy jaglanej i bobu

Bób nadaje tym kotlecikom lekko słodkawy smak i piękny kolor. Takie kotleciki podajemy z ulubionym sosem, dipem czy jako dodatek do wegańskich burgerów. Świetnie się sprawdzą jako przekąska czy II śniadanie do szkoły czy pracy.

Kotlety z komosy ryżowej i bobu

Komosa ryżowa jako źródło białka i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych gości często na moim stole. Na jej bazie powstają dania jednogarnkowe, placuszki czy burgery.

Bób z patelni

Bób przyprawiony ziołami, podany na ciepło, wyłożony na talerz prosto z patelni, może stanowić już samodzielne danie obiadowo-kolacyjne.

Jak ugotować bób

Kiedy tylko zaczyna się sezon na bób gości on w naszym domu codziennie. Najczęściej jemy ugotowany traktując jako przekąskę, wyłuskując go z łupinek prosto do buzi.