Przypadek sprawia, że wymyślamy coś nowego. Tak dziś było ze mną. Dzień pełen wrażeń i zabiegania sprawił, że nie byłam zbyt uważna w kuchni. Zamiast tylko rozmrozić filety z dorsza, całkiem o nich zapomniałam i po wyjęciu z piekarnika były już ładnie podduszone. Nadawały się od razu do konsumpcji, ale na obiad jeszcze było za wcześnie więc powstały kotlety z dorsza.
Polecam je zwłaszcza dla tych, którzy lubią delikatnie zjeść, prawie nie trzeba ich gryźć, nadają się więc dla maluchów i starszych osób.
Oczywiście nie użyłam jajka, zastąpiłam go mielonym odtłuszczonym lnem.
Kotlety z dorsza podałam z gotowanymi ziemniakami i mizerią. Przepis na mizerię znajdziecie pod przepisem:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Kotlety z dorsza
Czas przygotowania: 15 minut + czas na rozmrożenie i podduszenie ryby
Czas smażenia: 10-15 minut
Ilość: 8 sztuk
Składniki:
- 400 g podduszonego dorsza (u mnie 3 filety)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- ¼ cebuli
- 1 łyżeczka drobno posiekanego zielonego koperku lub natki pietruszki
- 1 marchew obrana, starta na grubych oczkach (u mnie młoda)
- 1 łyżka kopiasta startego jabłka (ok. ćwiartki)
- 2 łyżeczki lnu zmielonego, odtłuszczonego
- 1 pełna łyżka soku z limonki lub cytryny
- sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku
- 1 biała bułka (rozmoczona, odcisnięta)
- bułka tarta do obtoczenia, ok. 50 g
- olej do smażenia (np. rzepakowy)
Na mizerię:
- 3-4 ogórki większe gruntowe
- 1/4 małej drobno posiekanej cebuli
- 2-3 duże łyżki śmietany owsianej, gęstej
Przygotowanie:
- Rozgrzewamy niedużą patelnię, dodajemy oliwę z oliwek a następnie drobno pokrojoną cebulę
- Do zeszklonej cebuli dodajemy, utartą marchew, jabłko, zielony koperek lub natkę pietruszki, całość mieszamy i lekko podsmażamy na małym ogniu
- Białe mięso z podduszonego dorsza oddzielamy od skóry, umieszczamy w misce, rozdrabniamy widelcem, solimy i wlewamy sok z limonki
- Wystudzone składniki dodajemy do dorsza, wsypujemy len mielony i dodajemy rozmoczoną, odciśniętą bułkę
- Doprawiamy solą morską, pieprzem do smaku i wyrabiamy na jednolitą masę
- Przygotowaną masę rybną wstawiamy do lodówki, schładzamy przez ok. 15-30 minut
- Formujemy średniej wielkości kotleciki, panierujemy w bułce tartej
- Kotlety smażymy na oleju, na rozgrzanej patelni, na średnim ogniu, aż się zrumienią z każdej ze stron
- Podajemy z ziemniakami i na przykład mizerią
Mizeria Przygotowanie:
- Ogórki (u nas młode gruntowe) obieramy ze skórki, kroimy w talarki, dodajemy drobno posiekaną cebulkę (tyle ile lubimy) (mój syn zjada bez niej), solimy i pieprzymy do smaku zaraz przed podaniem, polewamy gęstą śmietaną owsianą (można użyć inną roślinną np. migdałową, sojową czy ryżową), mieszamy i podajemy.
Wskazówki:
Moja ryba udusiła się przez przypadek, jednak u was tak być nie musi. Zamrożoną rybę włóżcie na 50°C do piekarnika (u mnie termoobieg), niech posiedzi w nim około godzinę, albo do czasu gdy się już poddusi. Szczerze mówiąc nawet nie potrafię określić ile trwało zanim moja ryba się poddusiła:)
Mizerię ze śmietaną owsianą ja zjadam z ogromna przyjemnością nie zauważając już różnicy w smaku, w porównaniu ze zwykłą śmietaną:)
Kotleciki przed usmażeniem
Mizeria dla Alergika
No Replies to "Kotlety z dorsza i mizeria dla alergika"