Tagliatelle orkiszowe z borowikami

Wysypało jesiennymi grzybami. Borowików jak widzę jest w tym roku dużo. W każdym razie tutaj w rejonach nadmorskich królują na bazarach i straganach.

Oczywiście nie mogłam się oprzeć królewskim grzybom. Zakupiłam malutkie, grubiutkie, takie w sam raz do marynowania, ale jednak wykorzystałam je do kolejnego dania z myślą o diecie biegacza. Powstało tagliatelle orkiszowe z borowikami.

Makaron w różnych postaciach to w tym tygodniu mój główny posiłek.

Zdaję się na doświadczenie innych i jak to mówią “czas ładować węglowodany”.

Grzyby nie są zbyt odżywczym składnikiem dania, ale urozmaicają je w smaku.

W wersji dla biegacza dodałam jeszcze suszone pomidory, dużo zielonej nataki pietruszki oraz uprażone orzeszki pinii.

Polecam i życzę Smacznego

Tagliatelle orkiszowe z borowikami

(wegańskie, bez cukru, dla biegacza)

Czas przygotowania: ok. 30 minut

Ilość: 2-3 porcje

Składniki:

  • 100 g świeżych malutkich borowików
  • ½ cebuli białej
  • 1 ząbek czosnku
  • szczypta suszonego tymianku
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • kilka kropel soku z cytryny do smaku lub 2-3 łyżki białego wina (nie dla alergików)
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek
  • sól himalajska różowy
  • pieprz biały do smaku
  • 250-300 g makaronu orkiszowego razowego typ wstążki
  • 150 ml śmietany owsianej 
  • 1 łyżka płatków drożdżowych
  • opcjonalnie: suszone pomidory z zalewy i orzeszki pinii

Przygotowanie:

  1. Grzyby oczyszczamy, myjemy, osuszamy, kroimy w plasterki.
  2. We wrzącej osolonej wodzie gotujemy makaron al dente, odcedzamy, hartujemy zimną wodą
  3. Rozgrzewamy głęboką patelnię z dodatkiem oliwy, dodajemy drobno pokrojoną cebulę i czosnek, chwilę szklimy
  4. Dodajemy pokrojone grzyby, smażymy przez około 2 minuty, mieszając od czasu do czasu, solimy, przykrywamy przykrywką i smażymy na małym ogniu około 2 minuty
  5. Podlewamy kilkoma łyżkami przegotowanej wody, dodajemy sok z cytryny oraz tymianek, przykrywamy i dusimy ok. 5 minut
  6. Ponownie podlewamy wodą i dusimy kolejne 5 minut aż grzyby zmiękną (młode borowiki nie rozpadną się, zachowują się jak pieczarki)
  7. Dolewamy śmietanę roślinną, doprawiamy do smaku solą i pieprzem
  8. Dodajemy ugotowany makaron, mieszamy, podgrzewamy
  9. Danie wykładamy na talerze, posypujemy płatkami drożdżowymi i natką pietruszki, Możemy podać z suszonymi pomidorami z zalewy i uprażonymi orzeszkami pinii
Fot. Katarzyna Jankowska

Fot. Katarzyna Jankowska

No Replies to "Tagliatelle orkiszowe z borowikami"

    Napisz komentarz

    Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.