Najlepszy barszcz ukraiński przygotowuje u nas babcia Zosia. Ilekroć ją odwiedzamy, słodki czerwony barszcz czeka na stole. Babcia Zosia gotuje go na żeberku wieprzowym. Latem podaje go z małymi białymi cebulkami, które macza się w soli i zagryza do barszczu. Kiedy pierwszy raz to zobaczyłam, byłam zdumiona, ale to naprawdę dobrze się komponuje i smakuje wybornie.
Dziadek Julek, mąż babci Zosi, pochodzi z rejonów obecnej Ukrainy, dokładnie z okolic Czerniowiec i Kamieńca Podolskiego. Urodził się w czasie Wielkiego Głodu (1932–1933), za który odpowiedzialny był Stalin. Jego decyzje doprowadziły do śmierci milionów ludzi.
Nie wiem, jak to możliwe, ale dziadek Julek pamięta tamte czasy. Przez całe dorosłe życie sięga tylko po biały chleb, którego w dzieciństwie nie było mu dane jeść. Ciemny chleb nieodparcie kojarzy mu się z głodem.
Część rodziny dziadka Julka do tej pory mieszkała na Ukrainie. Nie muszę chyba mówić, jak traumatyczne jest dla niego doświadczenie obecnej wojny.
Ponieważ bardzo rzadko gotuję zupy na mięsie, zmodyfikowałam przepis babci Zosi i postanowiłam przygotować barszcz na bazie wywaru z warzyw.
Szczerze mówiąc, nigdy nie jadłam tradycyjnego barszczu ukraińskiego.
Moja mama, babcia Bronia, urodziła się w okolicach Lwowa, a dokładnie we wsi Ostrów Nowy. Jej rodzice w 1945 roku zostali wysiedleni na Dolny Śląsk.
Zawsze chciałam pojechać do Lwowa i zobaczyć to miasto. Żałuję, że wciąż odkładałam ten wyjazd na inny czas.
W moim rodzinnym domu przygotowywało się barszcz ukraiński z dodatkiem białej kapusty, obowiązkowo z białą fasolą jaś i z burakami pokrojonymi w kostkę.
Ciekawa jestem, czy Twoja rodzina również ma korzenie na Ukrainie albo w jakiś sposób jest z nią powiązana.
Czy znasz dania typowe dla kuchni tego kraju?
Tak wielu uchodźców z Ukrainy będzie teraz mieszkać obok nas.
Myślę, że są pośród nich także alergicy, dlatego chętnie przygotuję tradycyjne dania kuchni ukraińskiej w wersji dla alergika.
Jeśli chcesz się podzielić ze mną tradycyjnym przepisem, który będę mogła przygotować bez mleka czy jajek, zostaw go w komentarzu lub prześlij na kjankowska26@gmail.com.
Smacznego i bądźmy #solidarnizUkrainą
Barszcz ukraiński
(bezglutenowy, wegański, bez cukru)
Czas przygotowania: ok. 50 minut
Ilość: 5 porcji
Składniki:
- 3 większe czerwone buraki bio
- 3 litry bulionu z warzyw
- 5 większych ziemniaków
- 4 łyżki ugotowanej białej fasoli perłowej
- 100 ml naturalnego soku z buraków
- kilka kropel soku z cytryny lub zakwas z buraka do smaku
- sól morska
- świeżo zmielony pieprz biały do smaku
- śmietana roślinna
- natka pietruszki
Przygotowanie:
- Buraki myjemy, obieramy i gotujemy do miękkości. Wyjmujemy, lecz wodę, w której się gotowały, pozostawiamy.
- Do wywaru warzywnego dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę. Gotujemy ok. 15–20 minut, aż ziemniaki będą prawie miękkie.
- Buraki ścieramy na tarce (grube oczka) i dodajemy do zupy, gotujemy ok. 10 minut.
- Dolewamy wodę z ugotowanych buraków oraz kilka kropel soku z cytryny lub 1-2 łyżki zakwasu z buraków (kwestia smaku).
- Dodajemy ugotowaną fasolę.
- Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
- Dla poprawy koloru i słodkiego smaku dodajemy naturalny sok z buraka.
- Zupę podajemy gorącą, z dodatkiem natki pietruszki i dozwolonej śmietany roślinnej.
Wskazówki:
Przygotowując wywar warzywny z myślą o barszczu, warto dodać do niego ¼ główki kapusty włoskiej oraz suszone leśne grzyby.
Celowo w tej zupie nie uwzględniłam marchwi, bo wiele osób reaguje na nią alergicznie, ale oczywiście zawsze można ją do takiego barszczu dodać.
Przepis na domowy zakwas z buraków znajdziesz na blogu oraz w książce „Mama Alergika Gotuje. Na Wyjątkowe Okazje”.
UWAGA: Alergeny
Osoby uczulone na pyłki roślin, w tym na pyłek brzozy, mogą krzyżowo zareagować także na buraki, należące do rodziny komosowatych.
Na białą fasolę oraz inne rośliny strączkowe powinni uważać uczuleni na soję.
No Replies to "Barszcz ukraiński"