Masz nietolerancję na drożdże?
Walczysz z candida albo po prostu chcesz jeść zdrowe pieczywo?
Nie masz dostępu do kupnego chleba?
A może chcesz się nauczyć jak zrobić domowy chleb bezglutenowy na zakwasie?
Mam dla Ciebie dobrą wiadomość!
Ponieważ kwarantanna mnie także mobilizuje do doskonalenia warsztatu, powstają kolejne rodzaje pieczywa, chleby i bułeczki.
Przepis na proste bułeczki pszenne/orkiszowe już czekają na blogu.
Dzisiejszy chleb jest wyjątkowy nie tylko dlatego, że jest smaczny i zdrowy, ale głównie dlatego, że jest jednocześnie bezglutenowy i wegański. Nie znajdziesz w nim więc mąki pszennej/glutenu, mleka czy jajek.
Przygotowanie takiego chleba na zakwasie jest stosunkowo proste, wystarczy mieć pod ręką pracujący zakwas bezglutenowy.
Jak przygotować domowy zakwas bez glutenu?
Zajrzyj do przepisu na zakwas sorgo-owsiany.
Przepisy na zakwasy gryczany i jaglany znajdziesz w mojej piątej książce “Mama Alergika Gotuje. Tradycyjnie i Nowocześnie“.
W niej także czeka 9 przepisów na bezglutenowe pieczywo.
Chleb na zakwasie sorgo-owsianym przypomina tradycyjne pieczywo na zakwasie. Po wystudzeniu jest miękki i pięknie pachnie.
Na drugi i trzeci dzień jego struktura jest bardziej zwarta, ale nie odbiega od tradycyjnych chlebów żytnich czy pszennych na zakwasie. Kromeczki chleba odgrzane w opiekaczu ponownie stają się miękkie.
Taki chleb możesz bez problemów spożywać przez 4-5 dni. Przechowuj w lnianych woreczkach.
Zapraszam po przepis i życzę Smacznego.
Chleb bezglutenowy na zakwasie
(bez mleka, bez jajek, bez glutenu, wegański)
Czas przygotowania: 15 minut + wyrastanie 3-4 h
Czas pieczenia: 60 minut
Składniki:
na zaczyn (12 h)
- 100 g zakwasu sorgo-owsianego
- 50 g mąki owsianej bezglutenowej
- 50 g mąki z sorgo
- 100 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody
na chleb
- zaczyn bezglutenowy 12 h (ok. 250 g)
- 100 g mąki z sorgo
- 100 g mąki gryczanej niepalonej
- 100 g mąki owsianej bezglutenowej (u mnie ze zmielonych płatków górskich bezglutenowych)
- 50 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- 1 łyżeczka soli himalajskiej drobnej
- 400-450 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody
dodatkowo:
- foremka typ keksówka o wymiarach: 26 cm x 11 cm
Przygotowanie:
zaczynu
- Zakwas, mąki i ciepłą wodę mieszamy ze sobą, miskę szczelnie owijamy folią spożywczą, folię nakłuwamy w kilku miejscach wykałaczką lub widelcem by był dostęp powietrza, odstawiamy w ciepłe miejsce na 12-24 h.*
chleba
- Do miski z zaczynem wsypujemy przesiane mąki, skrobię i sól, wlewamy ciepłą wodę, wyrabiamy ciasto przy pomocy drewnianej łyżki (ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany – zobacz film pod przepisem).
- Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy do niej wyrobione ciasto, nakrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 3-4 h w ciepłe miejsce, aż ciasto podwoi swoją objętość (u mnie wyrosło do brzegów foremki).
- Nagrzewamy piekarnik w opcji góra dół do 210°C.
- Formę z wyrośniętym ciastem delikatnie przekładamy do piekarnia.
- Pieczemy przez 30 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 200°C i pieczemy przez kolejne 30 minut.
- Upieczony chleb wyjmujemy z papierem na kratkę, studzimy przez 10 minut, następnie ściągamy papier i studzimy ponownie.
- Kroimy ciepły, lub całkowicie wystudzony.
Wskazówki:
Mój zaczyn stał w ciepłym miejscu raz także 24 h, był bardziej kwaśny ale nadal idealny do wypieku takiego pieczywa.
Nie martw się więc, jeśli z jakichś powodów musisz przesunąć proces pieczenia chleba o jeden dzień.
Jeśli Twój zakwas bardzo ładnie bąbelkuje możesz go użyć od razu, nie musisz robić zaczynu. Wodę dodawaj stopniowo by uzyskać właściwą konsystencję ciasta.
2 komentarze to "Chleb bezglutenowy wegański na zakwasie"
Slaw K 5 maja 2020 (08:31)
Z tym zakwasem to ja mam mieszane uczucia. Sama mam nietolerancję drożdży i to maksymalnie wysoką. Nie mogę też pszenicy, żyta i jęczmienia, nabiału, pomidorów, ziemniaków. W jednym miejscu czytam, że jak nietolerancja drożdży to i chleba na naturalnym zakwasie także nie można, z kolei w drugim piszą, że można. Jak to dokładnie jest?
Katarzyna Jankowska 8 maja 2020 (08:34)
W zakwasie istnieje wiele gatunków i szczepów drożdży oraz bakterii kwasu mlekowego. Każdy zakwas to inny skład tych mikroorganizmów, w zależności od rodzaju mąki, środowiska a nawet regionu, w którym powstaje. Przy niewielkiej nietolerancji pewnie by chleb na takim zakwasie był dozwolony ale przy silnej należy być ostrożnym. Współczuję bo bardzo trudno jest wyeliminować drożdże całkowicie.