Zakwas na chleb bezglutenowy

Jak zrobić bezglutenowy zakwas na chleb?

Przygotowanie zakwasu wydaje się proste. Czynność sprowadza się do proporcjonalnego, systematycznego wymieszania wody i mąki, odpowiedniego przechowywania tej mieszanki i czekania.

Jak się jednak okazuje przygotowanie zakwasu często stanowi problem, zwłaszcza dla początkujących “domowych piekarzy”.

Osobiście nie uważam się za mistrza wypiekania chleba, bo jak dobrze wiesz stale tworzę różne potrawy bez mleka, jajek, soi, orzechów i glutenu, a żeby osiągnąć mistrzostwo w jakiejś dziedzinie trzeba by się jej poświęcić.

Czas kwarantanny sprzyja jednak domowym wypiekom chleba, dlatego staram się wzbogacić w wiedzę z tego zakresu i dzielę się nią także z Tobą.

Samodzielne przygotowanie zakwasu na chleb, a potem upieczenie chleba czy bułek jest już wyzwaniem. Co jeśli zarówno ten zakwas, jak i wypieki muszą być wegańskie i bezglutenowe?

Moim zdaniem to już wyższa szkoła jazdy i jeśli opanujesz te czynności to gratuluję i możesz być z siebie dumna.

Zacznijmy od przygotowania zakwasu. Dziś propozycja nietypowa, czyli zakwas sorgo-owsiany.

Możesz oczywiście przygotować inne zakwasy bezlgutenowe, na przykład te z mojej książki “Mama Alergika Gotuje. Tradycyjnie i Nowocześnie”.

Znajdziesz w niej zakwas gryczany i jaglany oraz 9 przepisów na domowe pieczywo zarówno na zakwasie, jak i na drożdżach. Wszystkie przepisy w książce są wegańskie i bez glutenu.

Możesz także eksperymentować i mieszać inne mąki bezglutenowe, pełnoziarniste i bazując na dzisiejszej recepturze tworzyć nowe rodzaje zakwasów.

Uwaga! Przeczytaj wskazówki pod przepisem, zawierają cenne informacje.

Poznaj także przepisy na pyszny bezglutenowy, wegański chleb na zakwasie sorgo-owisanym, oraz na drożdżowe proste bułeczki śniadaniowe.

Czekam na Twoje opinie, wrażenia z wypiekania domowego chleba i komentarze.

Życzę udanej zabawy w piekarza i dużo zdrowia

Zakwas na chleb bezglutenowy sorgo-owsiany

(bez mleka, bez jajek, bez glutenu)

Czas przygotowania: 4-5 dni

Ilość: ok. 400 g

Składniki:

Dzień I

• 50 g mąki z sorgo
• 50 g mąki owsianej bezglutenowej lub zmielone na mąkę płatki owsiane bezglutenowe górskie
• 100 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody

Dzień II

• 50 g mąki z sorgo
• 50 g mąki owsianej bezglutenowej lub zmielone na mąkę płatki owsiane bezglutenowe
• górskie
• 100 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody

Dzień III

• 50 g mąki z sorgo
• 50 g mąki owsianej bezglutenowej lub zmielone na mąkę płatki owsiane bezglutenowe
• górskie
• 100 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody

Dzień IV rano

• 25 g mąki z sorgo
• 25 g mąki owsianej bezglutenowej lub zmielone na mąkę płatki owsiane bezglutenowe górskie
• 50-100 ml ciepłej przefiltrowanej, przegotowanej wody

dodatkowo:

• 1 l słoik

Przygotowanie:

1. Do czystego i wyparzonego* 1 l słoika wsypujemy porcje mąki sorgo i owsianej, a następnie zalewamy je porcją ciepłej przegotowanej wody.
2. Mieszamy przy użyciu wyparzonej drewnianej łyżki.
3. Odstawiamy w ciepłe miejsce.
4. Na drugi dzień zakwas dokarmiamy ponownie porcją mąki i wody, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce.
5. Czynność wykonujemy cyklicznie przez 4 dni, dodając ilości składników podane w przepisie.
6. Kiedy zakwas jest gotowy; a będzie to wyczuwalne po jego lekko kwaśnym zapachu, widoczne po bąbelkach powietrza, które pojawią się w słoiku oraz po widocznym „napęcznieniu” zawartości słoika; porcję 100 g zakwasu odkładamy do przygotowania wypieku, a pozostały dokarmiamy jak w dniu I i pod kilku godzinach, zamykamy słoik, a zakwas usypiamy wkładając do lodówki.
7. Jeśli chcemy stale używać go do wypieków, nie musimy chować do lodówki tylko czynności powtarzać jak wyżej.
8. Zimny zakwas z lodówki przed użyciem należy ocieplić przez 2-3 h w temperaturze pokojowej, dokarmić jak w dniu IV, a następnie po kilku godzinach gdy zacznie pracować (pojawią się bąbelki powietrza) możemy użyć.

Wskazówki:

Przed przygotowaniem zakwasu słoik wyparzam na sucho przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 100°C, studzę by nie był gorący i dopiero używam.

Woda użyta do zakwasu powinna być jak najlepszej jakości.

Dodajemy zazwyczaj tyle samo mąki co wody, ale jeśli zakwas po wymieszaniu wydaje się zbyt gęsty, dodaj kolejne 25-50 ml ciepłej wody. Zakwas ma mieć konsystencję ciasta jak na racuchy, nie może być ubity.

Jeśli zakwas nie pracuje, najprawdopodobniej ma niedogodne warunki, zbyt zimno. Można go umieścić w piekarniku nagrzanym do 40°C lub jak u mnie, ustawić przy kaloryferze lub na podgrzewanej podłodze. Dobrze sprawdza się także ustawienie zakwasu po słonecznej stronie okna ale nie bezpośrednio na słońce.

Nie może stać w miejscach przewiewnych.

Świeży zakwas, pracujący, który bąbelkuje możesz użyć od razu, zostaw jednak minimum 100 g do dokarmienia i kolejnego przygotowania wypieków.

Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając zdjęcie własnej wersji potrawy na Instagram z hasztagiem #mamaalergikagotuje, oznaczając mnie, abym mogła Cię odnaleźć! Zapraszam też do śledzenia bloga na Instagramie i Facebooku. 💜

Wydrukuj