Gołąbki bez zawijania wegańskie bezglutenowe

Miałam zamiar zrobić klopsiki wegańskie albo zrazy, ale ostatecznie padło na wegańskie i bezglutenowe gołąbki bez zawijania

Danie wygląda na czasochłonne z uwagi na gotowanie ryżu i soczewicy, ale zapewniam, że przy dobrej organizacji takie nie jest. Ryż i soczewicę ugotowałam dzień wcześniej, więc przygotowanie obiadu zajęło mi niecałe 30 minut.

Część gołąbków podałam na stół zaraz po usmażeniu, a część zapiekłam w piekarniku. Rodzina stwierdziła, że te pieczone są zdecydowanie lepsze i zgadzam się z nimi. 

Przepis na tradycyjne gołąbki, w wersji z ryżem i mięsem z indyka znajduje się na blogu. (Kliknij tutaj)

Zanim zabierzesz się do gotowania, zajrzyj na koniec przepisu po kilka wskazówek.

Zapraszam i życzę Smacznego

Gołąbki bez zawijania

wegańskie, bezglutenowe

Przygotowanie: 40 minut + studzenie

Czas smażenia: 2 x 4-5 minut

Czas pieczenia: 30 minut

Ilość: 12 sztuk ok. 10 cm długości

Składniki:

  • 1 szklanka* suchej soczewicy czerwonej (po ugotowaniu 500 g)
  • 1 szklanka ryżu białego (po ugotowaniu 400-500 g)
  • kapusta biała drobno poszatkowana 500 g
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 cebula biała
  • 2 łyżki oliwy
  • ostra papryka (można słodką lub pominąć)
  • świeżo zmielony czarny pieprz (można inny)
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej drobnej
  • 3 łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego złocistego
  • mąka ryżowa do obtoczenia (może być inna bezglutenowa)
  • olej z pestek winogron do smażenia

na sos

  • 500 ml passaty pomidorowej
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • szczypta soli

Przygotowanie:

Dzień wcześniej wieczorem ugotowałam ryż i soczewicę (można je ugotować tego samego dnia, w którym szykujemy danie).

  1. Soczewicę dokładnie, kilkakrotnie płuczemy zimną wodą, przekładamy do garnka, wlewamy 1,5 szklanki zimnej wody, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy pod przykryciem ok. 15 minut, aż woda wsiąknie, a soczewica będzie miękka. Jeśli się rozgotuje tym lepiej, nie trzeba będzie jej mielić czy rozdrabniać.
  2. Ugotowaną soczewicę przekładamy na większe sito by odsączyć ją z wody, studzimy. Moja soczewica była rozgotowana, po wystudzeniu stanowiła zwartą papkę.
  3. Ryż dokładnie płuczemy, zalewamy 1 szklanką wody, ustawiamy na małym ogniu pod przykryciem i gotujemy na sypko, aż cała woda wsiąknie, ok. 15-20 minut. Pod koniec gotowania zmniejszamy temperaturę do minimum, a następnie wyłączamy i zostawiamy pod przykryciem jeszcze przez 10 minut.
  4. Ryż odparowujemy, studzimy.
  5. Białą kapustę szatkujemy na drobno, najlepiej przy użyciu kuchennej mandoliny. Wkładamy do garnka z gotującą się wodą i gotujemy przez 4-5 minut. Dokładnie odcedzamy, studzimy.
  6. Na małej patelni z dodatkiem oliwy szklimy drobno posiekaną cebulę i czosnek.
  7. W dużej misce umieszczamy ugotowaną soczewicę, ugotowany ryż, ugotowaną kapustę i podsmażoną cebulkę.
  8. Dodajemy świeżo zmielone siemię lniane, sól, paprykę i pieprz, wszystko dokładnie mieszamy, u mnie rękoma.
    Doprawiamy do smaku (możemy dodać dowolne, dozwolone zioła i przyprawy).
  9. Przygotowaną masę nabieramy w dłonie, formujemy wałek wielkości tradycyjnych gołąbków, obtaczamy go w mące ryżowej, przekładamy na patelnię z rozgrzanym olejem.
  10. Gołąbki rumienimy z każdej ze stron, są delikatne więc przewracamy przy użyciu drewnianych łopatek.
  11. Wszystkie składniki na sos umieszczamy w niedużym garnku, gotujemy przez kilka minut aż sos zgęstnieje. Podajemy z usmażonymi gołąbkami.
  12. Jeśli gołąbki zapiekamy w piekarniku to połączone ze sobą składniki sosu, wylewamy do żaroodpornego naczynia, układamy na nim podsmażone gołąbki, przykrywamy folią aluminiową i zapiekamy w temperaturze 190°C przez 30 minut.
  13. Podajemy na ciepło po upieczeniu lub zaraz po usmażeniu.

Wskazówki:

*1 szklanka = 250 ml

Takie gołąbki można przygotować z kapustą pekińską czy włoską.

Gołąbki pieczone pęcznieją i są delikatniejsze w smaku.

Możemy przygotować je z dowolnym sosem.

Zamiast ryżu można zastosować ugotowaną kaszę jaglaną.

Zamiast soczewicy czerwonej może być zielona, gotuje się dłużej.

Można zmniejszyć o połowę ilość składników i przygotować 6 szt. gołąbków.

(po obsmażeniu bez sosu)

Fot. Katarzyna Jankowska

(przed pieczeniem)

Fot. Katarzyna Jankowska

(po upieczeniu)

Fot. Katarzyna Jankowska

 

6 komentarzy to "Gołąbki bez zawijania wegańskie bezglutenowe"

  • comment-avatar
    Lena845 16 lutego 2020 (12:09)

    Trochę się rozwalają 🙁

    • comment-avatar
      Katarzyna Jankowska 16 lutego 2020 (15:36)

      To znaczy, że albo soczewica ugotowana była za sucho albo za mało kapusty. Jeśli dobrze się połączy składniki będą takie jak na zdjęciu.

  • comment-avatar
    Ola 3 kwietnia 2020 (21:02)

    Chciałabym je zapiec bez sosu, posmarować naczynie tłuszczem i przykryć? Jak to najlepiej zrobić?

    • comment-avatar
      Katarzyna Jankowska 4 kwietnia 2020 (13:23)

      Dokładnie tak jak Pani napisała:) Można ewentualnie podlać odrobiną bulionu.

  • comment-avatar
    Iza 5 listopada 2020 (11:15)

    Jakie dodać przyprawy oprócz soli, pieprzy i papryki bo wydają się lekko bez smaku a nie wiem któe przyprawy pasują ?

    • comment-avatar
      Katarzyna Jankowska 5 listopada 2020 (11:34)

      To wszystko zależy jaki smak lubimy. Jeśli mają być ostrzejsze w smaku a papryka jest dozwolona to dodać ostrej. Mogą też być wzbogacone o zioła np. tymianek, majeranek, bazylię, oregano. Alergicy są ostrożni w dobieraniu przypraw. Można im nadać też bardziej orientalny smak, pasuje tu kmin rzymski:)

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.