Przygotowanie musu śliwkowo czekoladowego zainspirowało mnie do stworzenia nowych muffinek. Nie zawierają cukru a smakują naprawdę pysznie. Wiem, że mój smak nieco już odbiega od tych wyczuwanych przez większość osób. Liczę jednak, że czytelnicy MAG także docenią wartość wypieków bez dodatku zwykłego cukru. Odkąd cukier prawie całkowicie ograniczyliśmy w diecie, wszystko smakuje nam za słodko. Takie są efekty braku uzależnienia od cukru.
Oczywiście muffinki można naturalnie dosłodzić, przygotowując mus śliwkowo czekoladowy/karobowy z większą ilością daktyli, lub dolewając do ciasta syrop klonowy.
Takie babeczki sprawdzą się także na drugie śniadanie do szkoły. Najlepiej smakują tego samego dnia, zwłaszcza gdy są jeszcze ciepłe:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Muffinki orkiszowe z musem śliwkowym
(wegańskie, bez cukru)
Ilość: 12-14 szt.
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki:
- 200 g mąki orkiszowej typ 600
- 50 g kaszki manny orkiszowej (u mnie grubo mielona)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bez fosforanów)
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 100 ml mleka orkiszowego + 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 100 ml oleju z pestek winogron
- ok. 300 ml musu śliwkowo-czekoladowego
- 2 łyżki syropu klonowego (można pominąć)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- sok z cytryny do smaku
- świeże borówki
Przygotowanie:
- Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy kaszkę, proszek i sodę, mieszamy.
- Mleko roślinne przelewamy do drugiej miski, dodajemy ocet jabłkowy, odstawiamy na 5 minut.
- Do mleka dolewamy olej i ekstrakt z wanilii, mieszamy.
- Mokre składniki przelewamy do suchych, miksujemy do momentu ich połączenia, dodajemy mus śliwkowy, mieszamy ręcznie lub delikatnie mikserem.
- Doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, możemy dosłodzić syropem klonowym.
- Nagrzewamy piekarnik do 180°C w opcji z termoobiegiem.
- Ciasto przekładamy do foremek do muffinek, do każdej porcji wciskamy po kilka wcześniej umytych borówek.
- Foremki wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy ok. 25 minut.
- Wyjmujemy, studzimy, podajemy.
4 komentarze to "Muffinki orkiszowe z musem śliwkowym"
RenataW 23 września 2017 (15:36)
Jedno słowo wystarczy… pychota!!!! szczególnie takie ciepłe z kawa 🙂 żałuje, że nie zrobiłam dwóch porcji. Wszystko znikło momentalnie 🙂
Katarzyna Jankowska 25 września 2017 (06:52)
Super! Dziękuję za komentarz:) Ciepłe zdecydowanie najlepsze!
RenataW 25 września 2017 (06:55)
Piekłam jeszcze dwa razy:)
W dniu pon., 25.09.2017 o 07:53 Disqus napisał(a):
Aleksandra 10 listopada 2019 (19:17)
Mąkę orkiszowa wymieniłam na samopszę, mannę na kukurydzianą, ocet jablkowy na spirytusowy, mus śliwkowy na jabłkowy… i czekam co wyjdzie 😉